Rywalizacja między zawodnikami podnosi poziom całego zespołu - komentarze po II meczu Polska - Włochy

Polacy odnieśli drugie zwycięstwo nad reprezentacją Włoch, tym razem oddając im tylko seta. Trener Stephane Antiga po meczu tłumaczył swoje decyzje personalne.

Ola Piskorska
Ola Piskorska
Giulio Sabbi (kapitan reprezentacji Włoch): To był dla nas trudny mecz, który wymagał dużo walki. Było parę okazji, kiedy mogliśmy odwrócić mecz na swoją korzyść, ale nie wykorzystaliśmy ich. Polska zagrała dwa bardzo spotkania z nami i zasłużenie wygrała. Wiedzieliśmy przyjeżdżając, że będzie nam bardzo trudno zdobyć jakieś punkty tutaj. Teraz musimy o tym zapomnieć i skupić się na czekających nas meczach z Iranem.
Michał Winiarski (kapitan reprezentacji Polski): Cieszymy się bardzo z tych trzech ważnych punktów, mamy za sobą bardzo udany weekend. Zagraliśmy w Łodzi bardzo dobre spotkanie, zwłaszcza w elemencie blok - obrona. Ten sezon jest trudny z powodu kwalifikacji do mistrzostw Europy i co za tym idzie braku normalnego okresu przygotowawczego do Ligi Światowej, w którym wszyscy trenowali by w tym samym rytmie. Ta część drużyny, która nie odpoczywała, jest w rytmie meczowym i bardzo dobrej dyspozycji, co pokazali i na wyjeździe i teraz w Polsce. Bardzo się z tego cieszymy, im więcej dobrych zawodników w zespole, tym lepiej dla zespołu.

Mauro Berruto (trener reprezentacji Włoch): Polska zagrała dziś na bardzo wysokim poziomie, któremu byliśmy w stanie dorównać tylko w drugim i trzecim secie. Chciałbym także pochwalić polską publiczność i atmosferę, którą stworzyła, to jest zawsze fantastyczne doświadczenie grać w Polsce. Przegraliśmy to spotkanie z dwóch powodów. Pierwszy to wspaniała i skuteczna gra polskich skrzydłowych, Miki i Buszka, a drugi to nasza nieumiejętność przełożenia dobrych obron na punkty. Podbiliśmy piłkę 41 razy, a zdobyliśmy z tych sytuacji tylko 10 punktów, tak grając nie da się wygrać meczu. Ten element na pewno musimy poprawić przed meczami w Iranie.

Stephane Antiga (trener reprezentacji Polski): Bardzo się cieszę z tego zwycięstwa i ze zdobycia trzech punktów, bo to był nasz cel na ten mecz. Jestem zadowolony z postawy moich zawodników, zwłaszcza z tego jak walczą oraz ze współpracy blok - obrona. Mariusz Wlazły był bardzo skutecznie powstrzymywany przez Włochów, ale pozostali wzięli ciężar gry na siebie i mieli wysoką skuteczność w ataku. Winiarski, Kurek i Nowakowski byli w kwadracie, bo do każdego meczu wybieram zawodników będących aktualnie w najlepszej formie, to nie oznacza, że w następnych też będą w kwadracie i nie ma co robić z tego faktu sensacji. Siatkarze, którzy ostatnio odpoczywali, potrzebują teraz trochę czasu na powrót do pełnej formy. Tak silna konkurencja na pozycjach oznacza, że mamy bardzo wysoki poziom treningów, co jest dla drużyny bardzo korzystnym zjawiskiem. Rywalizacja między zawodnikami podnosi poziom całego zespołu. Dwa zwycięstwa z Włochami pokazały, że jesteśmy na właściwej drodze.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

LŚ, gr. A: Mika i Wrona bohaterami - oceny Polaków za II mecz z Włochami według SportoweFakty.pl

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×