Biało-czerwone rozpoczęły zmagania w tegorocznej edycji Ligi Europejskiej z wysokiego "C", odniosły bowiem cztery zwycięstwa z rzędu. Zimny prysznic spotkał je w trzeciej kolejce zmagań, gdy w poprzednim tygodniu ponownie zmierzyły się z Greczynkami. Polki najpierw przegrały 0:3, a w drugim meczu 1:3.
[ad=rectangle]
Z postawy swoich podopiecznych nie był zadowolony Piotr Makowski. - Wierzę, że w przyszłym tygodniu w meczu z Niemkami pójdzie nam zdecydowanie lepiej - mówił po "greckiej tragedii" polski szkoleniowiec.
W lepszą postawę naszych reprezentantek wierzy nie tylko Makowski, ale również kibice, którzy w sobotę i niedzielę będą dopingować Polki z trybun płockiej hali. Czy wsparcie płynące ze strony fanów pomoże siatkarkom?
- Może przegrałyśmy oba mecze z Greczynkami z powodu mocnej rotacji składem. Prawdopodobnie z tego powodu nie jesteśmy jeszcze ze sobą zgrane, a wtedy, w Grecji, grałyśmy po raz pierwszy w takim zestawieniu - wyjaśniła na łamach pzps.pl Daria Paszek.
W porównaniu do składu, który występował w Grecji nastąpiło kilka zmian; w Płocku wystąpią między innymi Joanna Wołosz, Katarzyna Połeć, Klaudia Kaczorowska, Aleksandra Wójcik i Dorota Medyńska. Czy te roszady sprawią, że gra Polek będzie wyglądała znacznie lepiej niż w poprzednim tygodniu? Czy może ponownie widoczny będzie brak zgrania naszych reprezentantek?
[i]
- Na pewno będziemy przygotowane na mecze z Niemkami, bo będą one decydujące dla układu tabeli naszej grupy - [/i]podkreśliła Paszek.
Tabeli grupy A przewodzą Niemki, które wyprzedzają Polki tylko dzięki lepszemu bilansowi setów (obie drużyny mają po 11 punktów, cztery wygrane i dwie porażki). Natomiast na trzecim miejscu plasują się Greczynki, które na swoim koncie mają (po swoim pierwszym meczu bieżącej kolejki) 10 punktów. Czy wyniki pojedynków ułożą się tak, że po tej serii meczów w tabeli nastąpi przetasowanie?
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Swoich szans nasze reprezentantki powinny upatrywać przede wszystkim w zmniejszeniu liczby prostych i niewymuszonych błędów. Gdy to założenie przełożą na mecz, będą w stanie nie tylko prowadzić wyrównaną walkę z Niemkami, ale również pokusić się o zwycięstwo. Jedno jest pewne - jeśli biało-czerwone chcą wskoczyć na pierwsze miejsce tabeli grupy A, muszą zagrać bardzo dobrze i nie liczyć na słabszy dzień rywalek.
Polska - Niemcy / I mecz: sobota, 28.06, godzina 20; II mecz: niedziela, 29.06, godzina 18
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)
Jak potoczą się losy dwumeczu Polska - Niemcy? 
