Co warto wiedzieć o Lidze Światowej?

Portal SportoweFakty.pl prezentuje najciekawsze fakty związane z najsłynniejszą towarzyską imprezą siatkarską tuż przed startem fazy finałowej jej 25. edycji.

  • Jedyne dwa zespoły, które brały udział we wszystkich 25 edycjach Ligi Światowej, to reprezentacje Brazylii i Włoch. Są to także dwie najbardziej utytułowane drużyny w historii tej imprezy: Kanarkowi zdobyli aż 9 złotych, 4 srebrne i 4 brązowe medale LŚ, zaś Włosi mają na koncie 14 krążków - 8 złotych, 3 srebrne i 3 brązowe. Na tym tle dotychczasowy dorobek polskich siatkarzy w Lidze (1 złoto i brąz) nie jest szczególnie imponujący.

[ad=rectangle]

  • Rekordy najdłuższego i najwyżej punktowanego seta w historii tej imprezy są ściśle związane z naszym krajem. Ostatni set rozgrywanego w Łodzi meczu LŚ 2011 pomiędzy Polską i USA zakończył się wynikiem 37:35 dla siatkarzy zza Atlantyku i trwał aż 45 minut, a w tym samym roku, w półfinale Ligi, który miał miejsce w gdańskiej Ergo Arenie, jedna z partii meczu Brazylia - Argentyna zakończyła się wynikiem 42:40. Ten wynik mógł zostać pobity w tym roku, w spotkaniu o trzecie miejsce ostatniej dywizji LŚ między Chinami a Słowacją. Zabrakło niewiele (39:37)!
  • Jedynym graczem w historii, który czterokrotnie zgarniał nagrodę MVP Ligi Światowej, jest serbski atakujący Ivan Miljković (2001-3, 2005). Dwukrotnie tę nagrodę otrzymywali Andrea Zorzi (1990-1), Lorenzo Bernardi (1992, 1996), Andrea Sartoretti (2000, 2004) i Kubańczyk Osvaldo Hernandez (1998-9). W 2012 roku najlepszym zawodnikiem "Światówki" został Bartosz Kurek.
  • Nie tylko gracz Lube Banca Maceraty bywał doceniany przez FIVB. W pamiętnej edycji LŚ sprzed dwóch lat nagrody indywidualne otrzymało trzech polskich siatkarzy: Zbigniew Bartman (najlepszy atakujący), Krzysztof Ignaczak (najlepszy libero), Marcin Możdżonek (najlepiej blokujący). Ponadto Ignaczak i Kurek zgarniali wyróżnienia także w LŚ 2011, a najlepszym rozgrywającym turnieju sprzed siedmiu lat ogłoszono Pawła Zagumnego
Polska publiczność siatkarska należy od lat do ścisłej czołówki najlepszych widowni
Polska publiczność siatkarska należy od lat do ścisłej czołówki najlepszych widowni
  • W tegorocznej edycji LŚ po raz pierwszy rozegrano mecz siatkarski na... korcie tenisowym. Reprezentanci Włoch i Polski zmierzyli się 8 czerwca br. na terenie rzymskiego kompleksu sportowego Foro Italico, konkretnie zaś na obszarze mieszczącego 12,5 tysiąca widzów kortu Campo Centrale. Gospodarze wygrali mecz 3:1, natomiast żaden z polskich siatkarzy nie tłumaczył niekorzystnego wyniku grą pod gołym niebem lub podmuchami wiatru.
  • Pula nagród w Lidze Światowej znacząco wzrosła od pierwszej edycji: w 1990 roku na najlepsze drużyny zawodów czekał do podziału 1 milion dolarów, w roku 2004 było już to 13 milionów, od tego czasu suma utrzymuje się w granicach do 20 milionów dolarów (pochodzących, rzecz jasna, z wpływów, które FIVB otrzymuje od związków siatkarskich z krajów biorących udział w LŚ). W tym roku na zwycięzcę Final Six we Florencji czeka nagroda w wysokości miliona dolarów, którą rozdysponują władze związkowe zwycięskiego kraju, natomiast siatkarze wyróżnieniu indywidualne otrzymają 30 tysięcy dolarów poza MVP całej imprezy (40 tysięcy).

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

  • Najdłużej na kolejną szansę w LŚ czekali Australijczycy. Reprezentacja z Antypodów debiutowała w towarzyskim turnieju już w 1999 roku, zajmując 10. lokatę (mierząc się m.in. z drużyną biało-czerwonych pod wodzą Ireneusza Mazura) i zniknęła na długie lata z kalendarza tej imprezy aż do roku 2014. Powrót okazał się nader udany: "Aussies" zagrają w Final Six po triumfie w drugiej dywizji LŚ.
  • Turniej finałowe LŚ organizowano w 10 krajach, najwięcej razy, sześciokrotnie, we Włoszech (1991, 1992, 1994, 1998, 2004, 2014). Druga w tej klasyfikacji jest Brazylia (1993, 1995, 2002, 2008), a trzecie miejsce w rankingu gospodarzy zajmują ex aequo Polska i Argentyna. W 2001 i 2007 roku najlepsze zespoły Ligi Światowej gościł katowicki Spodek, a w 2012 gdańska ERGO Arena.
  • Pierwszą edycję Ligi Światowej oglądało na trybunach łącznie 270 000 kibiców, ostatnią (jak do tej pory) 622 775 fanów siatkówki. W tym roku najliczniejszą widownię zgromadziła Kraków Arena, w której mecz Polska - Brazylia oglądało aż 15 250 widzów. To imponujący wynik, ale nie najlepszy w historii całej imprezy. Absolutny rekord frekwencji odnotowano w Belgradzie: finał LŚ 2009 między Brazylią i Serbią, oglądało na żywo 22 680 osób!
Źródło artykułu: