W poprzedniej rundzie mecz pomiędzy tymi zespołami zakończył się zwycięstwem rzeszowian 3:1 (17:25, 25:22, 25:19, 25:17). Jednak teraz może być inaczej. Trapieni kontuzjami rzeszowianie z pewnością nie są w szczytowej formie. Świadczyć mogą o tym ostatnie rezultaty rywali Olsztyna. Przed tygodniem Ressovia Rzeszów przegrała w lidze ze Skrą Bełchatów 0:3, a we wtorek ulegli oni w Pucharze Challenge Ortec Rotterdam również 0:3. Co ciekawe w tych meczach rzeszowianie nie zdobyli więcej niż dwadzieścia punktów w secie!
Natomiast Mlekpol AZS Olsztyn w sobotę rozegra swój czwarty mecz w ciągu ostatnich dziesięciu dni. 7 lutego akademicy pokonali Wkręt ? Met Częstochowa w meczu piętnastej kolejki PLS. Dwa dni później wyższość zawodników z Warmii i Mazur musieli uznać sosnowiczanie, którzy również przegrali 0:3. W środę przyszedł czas na mecz w ćwierćfinale Pucharu Challenge. Podopieczni Ireneusza Mazura przegrali z Pavallvolo Modena 1:3.
W sobotę w olsztyńskiej Uranii gospodarze zagrają w najsilniejszym składzie, z Grzegorzem Szymańskim, który powrócił po kilkutygodniowej pauzie spowodowanej kontuzją kręgosłupa. Natomiast Do trener Rzeszowa Andrzej Kowal zabiera wszystkich zawodników, oprócz Piotra Gawrycha, który bierze zabiegi na kontuzjowane kolano i kostkę.
Na trzy kolejki przed końcem rundy zasadniczej PLS Mlekpol AZS Olsztyn zajmuje trzecią pozycję z jednopunktową stratą do drugiej Częstochowy. Natomiast Asseco Resovia Rzeszów plasuje się na szóstym miejscu z dorobkiem dwudziestu trzech oczek. Ekipa z Olsztyna ma wielką ochotę na drugą lokatę przed rundą play ? off i nie dopuszcza do siebie myśli o innym wyniku niż wygrana. Mają co do tego pełne prawo, ponieważ są niewątpliwym faworytem sobotniego spotkania. Jednak mecze z Rzeszowem są dla siatkarzy z Warmii i Mazur zawsze ciężkie. Dlatego kibice liczą na niezwykle emocjonujące spotkanie.
Bezpośrednia relacja z tego spotkania w sobotę, 16 lutego, od godziny 15.00 w TV4, Polsacie Sport, Radio Olsztyn oraz Radio UWM FM. Relacja live w portalu SportoweFakty.pl