Mariusz Wlazły na dłużej w PGE Skrze Bełchatów

31-letni atakujący i kapitan aktualnego mistrza Polski po ponad dekadzie gry dla jednego klubu wciąż nie ma dość. Właśnie podpisał nową umowę.

Mariusz Wlazły do bełchatowskiego klubu trafił w 2003 roku. Szybko stał się ważnym elementem zespołu i już w kolejnym sezonie mógł cieszyć się z kolegami z pierwszego tytułu mistrza Polski. Od tego czasu zdobył ich jeszcze 7 - ostatni zaledwie kilka tygodni temu.
[ad=rectangle] 
Na swoim koncie ma również medale Ligi Mistrzów czy Klubowych Mistrzostw Świata. Największym sukcesem na arenie międzynarodowej "Szampona" było jednak zdobycie srebrnego krążka na mundialu w Japonii w 2006 roku.

Stwierdzenie: "Kto ma Wlazłego, ten wygrywa" znów aktualne?
Stwierdzenie: "Kto ma Wlazłego, ten wygrywa" znów aktualne?

Wlazły, który od 2008 roku pełni funkcję kapitana PGE Skry Bełchatów, jest już ikoną klubu. Dlatego fani żółto-czarnych mogą odetchnąć z ulgą, gdyż jeden z najlepszych polskich atakujących (przez wielu uważany za zdecydowany numer jeden na swojej pozycji w kraju) właśnie podpisał 3-letnią umowę ze swoim dotychczasowym pracodawcą.

- Dla mnie jest to fantastyczna wiadomość. Na kolejne trzy sezony mam ważny kontrakt, także jak wytrwam, będzie to już 13 lat w Bełchatowie. Mam nadzieję, że przez te najbliższe trzy sezony również będziemy walczyć o najwyższe cele. Fajnie, że władze w klubie zadbały o to, żeby zbudować na nowo zespół, który fajnie dogaduje się na boisku i poza nim. Został stworzony kolektyw i za tym poszły też wyniki. Przyjemnie pracuje się w takiej grupie - przyznał sam zainteresowany.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: