WGP, gr. B: Rozbite Niemki, Koreanki triumfują!
Pierwszego dnia zmagań w I dywizji World Grand Prix Serbki w trzech setach rozbiły Niemki, które zdołały postawić opór tylko w pierwszym secie. Yeon-Koung Kim poprowadziła Koreę do zwycięstwa.
Najlepiej punktującą zawodniczką spotkanie była Serbka Sanja Malagurski, która zdobyła 20 punktów. W szeregach Niemek najwięcej, bo 7 "oczek" uzbierały ex aequo Maren Brinker i Małgorzata Kożuch.
Niemcy - Serbia 0:3 (24:26, 20:25, 15:25)
Niemcy: Beier, Karg, Kożuch, Brinker, Furst, Weiss, Durr (libero) oraz Lippman, Apitz, Geerties, Pettke
Serbia: Nikolić, Rasić, Ognjenović, Malagurski, Veljković, Mihajlović, Cebić (libero) oraz Krsmanović, Zivković
***
Tajlandki od początku spotkania narzuciły swój rytm gry. Celowały Koreanki zagrywką i co chwila wykonywały na siatce różne kombinacje. Nootsara Tomkom wykorzystywała wszystkie swoje koleżanki gubiąc przy tym blok rywalek. Gospodynie były już w bardzo trudnej sytuacji tracąc 7 punktów do przeciwniczek. Dopiero Yeong-Koung Kim swoimi potężnymi serwisami dała sygnał do odrabiania strat. W ataku wtórowała jej Song-Yi Han. Dobra gra tych siatkarek zaprocentowała remisem (18:18) i grą punkt za punkt do końca seta, którego ostatecznie wygrały podopieczne Kiattiponga Radchatagriengkaia (23:25). Druga i trzecia odsłona układały się pomyślnie dla Koreanek. Po nieudanej pogoni w końcówce pierwszego seta zaczęły grać skuteczniej. Liderką zespołu ponownie była Yeong-Koung Kim, ale jej koleżanki z drużyny wspierały ją najlepiej jak potrafiły. Skutkowało to budowaniem kilko punktowych przewag i stabilizacją wydarzeń na boisku. Siatkarki z Tajlandii wydawały się być bezsilne wobec ataków i bloków ze strony ekipy Sungoo Lee, która pewnie zwyciężyła w tych dwóch partiach.Ostatni set od pierwszych piłek toczył się pod dyktando reprezentacji Tajlandii wracającej do swojej efektywnej gry z pierwszej odsłony. W ataku znakomicie radziły sobie Sittirak Onuma oraz Kongyot Ajcharaporn. Koreanki nie zamierzały jednak pozwolić rywalkom "odjechać" na bezpieczną odległość i w końcówce to one wyszły na pięciopunktowe prowadzenie (23:18). Atak Song-Yi Han zakończył spotkanie (25:20).
Korea - Tajlandia 3:1 (23:25, 25:22, 25:16, 25:20)
Korea: Hyo-Hee Lee, Yeon-Koung Kim, Song-Yi Han, Yoo-Na Bae, Hee-Jin Kim, Jaeyeong Lee, Jie-Youn Nam (libero) oraz Hae-Ran Kim, Dayeong Lee
Tajlandia: Thatdao, Pleumjit, Onuma, Wilavan, Nootsara, Ajcharaporn, Piyanut (libero) oraz Tapaphaipun, Malika, Soraya
Drużyna | Mecze | Punkty | Sety |
---|---|---|---|
Serbia | 1 | 3 | 3:0 |
Korea | 1 | 3 | 3:1 |
Tajlandia | 1 | 0 | 1:3 |
Niemcy | 1 | 0 | 0:3 |