Z kompletem zwycięstw i zdobytymi dwunastoma punktami podopieczne Piotra Makowskiego plasują się na drugim miejscu drugiej dywizji World Grand Prix, tuż za kapitalnie spisującą się Holandią. Do tej pory nie miały jednak zbyt wymagających rywali na swojej drodze. Świadczą o tym osiągnięte rezultaty, choć szkoleniowiec, jak i same zawodniczki, mają sporo zastrzeżeń do swojej gry.
[ad=rectangle]
- Cieszymy się z wyniku, ale z gry już nie do końca - powiedział trener na konferencji prasowej po meczu z Kubą. - Nasza zagrywka i przyjęcie nie funkcjonowały poprawnie. Na pewno musimy poprawić te dwa elementy przed następnymi spotkaniami - zaznaczył.
Podobnego zdania była Izabela Bełcik, która od pierwszych akcji kierowała poczynaniami reprezentacji Polski. Zwróciła uwagę na świetny występ Malwiny Smarzek, zdobywczyni piętnastu "oczek".
Jeśli nasze rodaczki będą trzymać się założeń taktycznych, nie powinny mieć problemów z odniesieniem zwycięstwa nad Portorykankami. Wydaje się, że największą uwagę muszą skupić na Alexandrze Oquendo i Aurei Cruz, najlepszych zawodniczkach swojej drużyny w starciu z Peruwiankami. Nie należy oczywiście zapominać o siostrach Ocasio - Sheili oraz Karinie.
Polki nie miały jeszcze okazji rywalizować z podopiecznymi Jose Mielesa w tegorocznej edycji WGP. Na pewno są faworytkami spotkania, choć pozostaje pewna nutka niepewności co do postawy przeciwniczek. Obecnie znajdują się bowiem one w najlepszej "czwórce" drugiej dywizji, mając na koncie 9 punktów. W swoim pierwszym pojedynku w Trujillo nie miały większych problemów z pokonaniem gospodyń.
Polska - Portoryko / 2.08.2014, godz. 22:40
Oglądaj siatkówkę kobiet w Pilocie WP (link sponsorowany)