WGP, gr. O: Żółte Tygrysy pokazały pazur - relacja z meczu Belgia - Polska

W swoim pierwszym meczu turnieju [tag=10832]World Grand Prix[/tag] w holenderskim Doetinchem, reprezentacja Polski siatkarek nie sprostała kadrze Belgii.

Polki, które mają zapewnioną grę w Final Four II dywizji w Koszalinie, w pierwszych dwóch turniejach WGP wygrały pięć spotkań, w tym z 3:1 Belgią, zaś przegrały tylko jedno starcie. Natomiast belgijski zespół przystępował do piątkowej rywalizacji z bilansem czterech zwycięstw i dwóch porażek.
[ad=rectangle]
Żółte Tygrysy od początku chciały narzucić swój styl gry i to im się udawało (4:1). Belgijskie zawodniczki dobrze przyjmowały, a Frauke Dirickx bardzo często grała akcje z obejścia (11:8). Nieźle na lewym skrzydle radziła sobie Aleksandra Wójcik, ale to było zbyt mało na dobrze grające brązowe medalistki ostatnich mistrzostw Europy (16:12). Reprezentacja Belgii już nie dała się dogonić i wygrała pierwszego seta pewnie do 20.

Od startu drugiej odsłony podopieczne Piotra Makowskiego wzmocniły zagrywkę, co przełożyło się na wynik na pierwszej przerwie technicznej (6:8). Jednak po niej drużyna prowadzona przez Gerta Vande Broeka przyspieszyła i odrobiła straty z nawiązką (13:11). Praktycznie nie do zatrzymania była atakująca ekipy z Belgii Lise van Hecke, zaś biało-czerwone nie miały argumentów do skutecznej walki (22:19). Belgijska kadra była w stanie postawić kropkę nad "i", podwyższając prowadzenie w całej rywalizacji (25:19).

Dirickx oraz spółka wciąż były na fali i świetnie weszły w trzeciego seta, szybko obejmując prowadzenie 5:0. Drużyna szkoleniowca Makowskiego wyglądała na zrezygnowaną, a Belgijki raz za razem wyprowadzały skuteczne kontry (13:5). Zawodniczki z Polski słabo przyjmowały i popełniały sporo błędów własnych w ataku, przez co nie mogły nawiązać skutecznej walki z przeciwniczkami (20:10), które zwyciężyły w trzeciej partii 25:12, odnosząc swój piąty triumf w rozgrywkach World Grand Prix.

W sobotę Polska zmierzy się z Portoryko, natomiast Belgia zagra z Holandią.

Belgia - Polska 3:0 (25:20, 25:19, 25:12)

Belgia: Dirickx (5), Bland (9), Leys (4), Aelbrecht (10), Vandesteene (6), Van Hecke (23), Courtois (libero) oraz Van De Vijver, Coolman.

Polska: Bełcik (6), Zaroślińska (1), Sikorska (6), Połeć (3), Wójcik (9), Kowalińska (9), Durajczyk (libero) oraz Kaczorowska, Smarzek (6), Paszek, Kajzer, Skowrońska E. (1), Medyńska (libero).

Tabela II dywizji World Grand Prix:

Lp.DrużynaPunktyMeczeSety
1. Holandia 16 6-0 18:4
2. Belgia 16 5-2 18:6
3. Portoryko 14 5-1 15:6
4. Polska 14 5-2 16:11
5. Argentyna 7 2-4 9:13
6. Peru 4 1-5 5:16
7. Kanda 3 1-5 7:17
8. Kuba 1 0-6 3:18
Komentarze (21)
avatar
ksdani
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co od zasady to Kaczorowska grala i tez jej nie ma.. wystarczy spojrzec ile zawodniczek zostalo sklasyfikowanych. Natomiast co do wyliczen to masz racje. Czasem czlowiek ( czyli ja ) zapomina k Czytaj całość
avatar
szczypior0101
9.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ta Bełcik to jest jakaś paranoja. Siatkarka w tym wieku powinna świecić przykładem dla młodych, a nie pogrążać. Jest całkowitym przeciwieństwem Frauke Dirikx, co kogo podkusiło ją brać w ogóle? Czytaj całość
avatar
baleron
8.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Mecz odpuszczony, grany na luzie przynajmniej na początku. W pierwszym secie dobra gra Izy Bełcik, chociaż przydałoby się znacznie więcej gry środkiem i kombinacji. Następne dwa mecze też powin Czytaj całość
avatar
ksdani
8.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Ludzie, mowimy o abecadle siatkowki! Trener MUSI wyliczyc czy zawodniczka na danej pozycji przynosi zespolowi - jako calosci- zysk czy strate, czy efektywnosc gry rosnie czy spada. CALEGO ZESPO Czytaj całość
avatar
ksdani
8.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Kowalinska sobie radzio w ataku,ale jazda:
to masz klasyfikacje z podana skutecznoscia: @http://www.fivb.org/EN/volleyball/competitions/WorldGrandPrix/2014/Statistics2.asp