Kontuzja Agnieszki Kąkolewskiej niegroźna

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Czołowa siatkarka reprezentacji Polski, nie zagrała na turnieju II Dywizji World Grand Prix w Holandii z powodu kontuzji. Sama zainteresowana przyznaje, że jej uraz nie jest poważny.

- Na szczęście problemy z kolanem to nic poważnego. Zaczęły się w Peru, najprawdopodobniej z powodu parkietu - a raczej betonu - na którym grałyśmy i trenowałyśmy przez dwa tygodnie. Po przylocie do Holandii miałam zrobione potrzebne badania i stwierdzono, że jest to uraz spowodowany przeciążeniem i potrzebna mi jest po prostu przerwa od treningów. W tamtym tygodniu robiłam jedynie ćwiczenia z fizjoterapeutami, ale myślę, że w teraz będę stopniowo zaczynała normalne zajęcia - powiedziała środkowa Impela Wrocław i reprezentacji Polski w wywiadzie dla oficjalnego serwisu klubu z Dolnego Śląska. [ad=rectangle] Powracająca do zdrowia Agnieszka Kąkolewska prawdopodobnie nie wystąpi także na turnieju finałowym II Dywizji World Grand Prix, który w najbliższy weekend rozegrany zostanie w Koszalinie. Biało-czerwone zmierzą się wówczas z ekipami: Portoryko, Belgii i Holandii.

Źródło artykułu:
Komentarze (1)
Użytkownik zablokowany
12.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda kontuzji Agnieszki, bo z pewnością przydałaby się na turnieju finałowym. Pozostaje trzymać za nią kciuki i życzyć powodzenia w meczach ligowych.