MŚ 2014 kobiet, gr. F: Obrończynie tytułu jednak w trójce!

Reprezentacja Rosji wykorzystała szansę i, dzięki pokonaniu Serbii, awansowała do kolejnej rundy mundialu. Bezkonkurencyjna w stawce okazała się Brazylia.

Faworyzowane Turczynki nie miały w niedzielę problemu z pokonaniem grupowych outsiderek. Choć siatkarki z Kazachstanu w pierwszym secie były w stanie od wyniku 0:5 doprowadzić w jednym ustawieniu do remisu, ostatecznie w całym spotkaniu zdobyły zaledwie 42 oczka, ani razu nie przekraczając w secie bariery 15 punktów.

Zespół Massimo Barboliniego do przekonującego zwycięstwa poprowadziły: skuteczna w ataku Seda Tokatlioglu (10/16 skończonych piłek) i uniwersalna przyjmująca Neriman Ozsoy. Dzięki tej wygranej reprezentacja Turcji zakończy zmagania w pierwszej dziesiątce mundialu.
[ad=rectangle]
Turcja - Kazachstan 3:0 (25:15, 25:13, 25:14)

Turcja: Sonsirma, Akman, Tokatlioglu, Toksoy, Aydemir, Ozsoy, Dalbeler (libero) oraz Uslupehlivan, Karakoyun, Onal Pasaoglu, Ismailoglu, Yurtdagulen.

Azerbejdżan: Mudrickaja, Issajewa, Anarkułowa, Nassedkina, Iszimcewa, Beresnewa, Storożenko (libero) oraz Fendrikowa (libero), Omelczenko, Lukomskaja, Jagodina.

Rosjanki po sobotniej porażce z Brazylią musiały w swoim ostatnim meczu w grupie pokonać zawsze groźne Serbki, żeby awansować do kolejnej fazy turnieju. Zadanie wykonały celująco, tylko w pierwszej partii pozwalając rywalkom żywić nadzieję na obronę trzeciej pozycji w tabeli. W drugiej odsłonie było jeszcze trochę walki, ale ostatecznie podopieczne Zorana Terzicia zdobyły w niej tylko 18 punktów. W kolejnej, i - jak się miało później okazać - ostatniej, części spotkania obrończynie tytułu prowadziły już od początku do końca i przypieczętowały zwycięstwo oraz awans, oddając przeciwniczkom jedynie 17 oczek. Najlepiej punktującą zawodniczką w szeregach Sbornej była Natalia Obmoczajewa (19).

Serbia - Rosja 0:3 (26:28, 18:25, 17:25)

Serbia: Ognjenovic, Mihajlović, Veljković, Nikolić, Rasić, Bosković, Cebić (libero) oraz Brakocević, Molnar, Zivković.

Rosja: Kosianenko, Obmoczajewa, Gamowa, Fetisowa, Koszelewa, Podskalnaja, Malowa (libero) oraz Szczerban, Starcewa, Małych.

Reprezentacja Oranje w swoim ostatnim występie w turnieju potrafiła pokonać Bułgarki, choć pierwszy set raczej tego nie zapowiadał. Początkowe problemy wynikać mogły z nieobecności w meczowej dwunastce kapitan zespołu - Robin de Krujif. Sprawy w swoje ręce wzięła jednak doświadczona Manon Flier, której 24 punkty walnie przyczyniły się do wygranej jej zespołu.

Oba zespoły nie grzeszyły tego dnia skutecznością w ataku. Holenderki znacznie lepiej jednak serwowały i blokowały, dzięki czemu grę prowadziło im się dużo łatwiej. Przegrany pierwszy set, mimo końcowego zwycięstwa, nie pozwolił jednak pomarańczowym wyprzedzić w tabeli swoich niedzielnych rywalek, dlatego mundialowe zmagania w grupie F skończyły one na odległym siódmym miejscu.

Bułgaria - Holandia 1:3 (26:24, 21:25, 23:25, 16:25)

Bułgaria: Nenowa, Kamenowa, Rusewa, Wasilewa, Filipowa S., Kolewa J., Filipowa M. (libero) oraz Żarkowa, Monowa (libero), Kolewa S.

Holandia: Plak, Steenbergen, Sloetjes, Flier, Dijkema, Jans, Knip (libero) oraz Buijs, Pietersen, Stoltenborg.

W meczu, który decydował o pierwszym miejscu w grupie F, występujące w rezerwowym składzie Brazylijki odprawiły w trzech setach dublerki z USA. Kibice, zamiast szlagieru, obejrzeli więc przegląd zaplecza faworytów mundialu, w którym najlepiej zaprezentowała się Caixeta Tandara - zdobywczyni 21 oczek (16/35 w ataku). Po drugiej stronie siatki prym w ofensywie wiodła Nicole Fawcett (13), a cały mecz rozegrały znane z występów w Orlen Lidze Courtney Thompson oraz Rachael Adams (3). Amerykanki popełniły tego dnia zdecydowanie zbyt wiele błędów własnych, by myśleć o pokonaniu Canarinhos.

Dzięki niedzielnemu zwycięstwu Brazylijki wygrały grupę i będą rozstawione w kolejnej fazie czempionatu. Podopieczne José Roberto Guimarãesa pozostają ostatnią niepokonaną drużyną w turnieju.

Brazylia - USA 3:0 (25:23, 25:22, 25:21)

Brazylia: Tandara, Gabi, Ana, Adenizia, Natalia, Fabiola, Brait (libero).

USA: Thompson, Hildebrand, Fawcett, Robinson, Dixon, Adams, Davis (libero) oraz Glass, Hill, Larson-Burbach.

DrużynaMeczePunktySety
USA 7 20 21:5
Brazylia 7 18 18:5
Rosja 7 13 16:11
Serbia 7 11 13:12
Turcja 7 10 15:15
Bułgaria 7 6 10:17
Holandia 7 6 9:16
Kazachstan 7 0 0:21
Źródło artykułu: