ZAKSA poległa w starciu z beniaminkiem - relacja z meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin

Pierwszy mecz rozegrany w tym sezonie w hali Azoty nie przyniósł szczęścia siatkarzom ZAKSY. Spotkanie zakończyło się nie pomyśli gospodarzy, którzy ulegli Cuprum Lubin 2:3.

Początek pierwszego meczu rozgrywanego w tym sezonie w hali Azoty, przyniósł wyrównaną rywalizację (7:8). Stopniowo, dzięki skutecznej grze na skrzydłach, zaczęła krystalizować się przewaga Cuprum. Swoboda, jaką dysponowali zawodnicy z Lubina, pozwoliła odskoczyć od rywala na kilka oczek (16:22). ZAKSA  próbowała ratować swoją sytuację atakami ze środka i silną zagrywką. Mocne serwisy Nimira Abdel-Aziza odrzuciły rywala od siatki, dzięki czemu kędzierzynianie zaczęli odrabiać straty. Mobilizacja ta nie wystarczyła jednak, by wygrać tego seta. 
[ad=rectangle]
Druga partia pozwoliła pokazać się ZAKSIE nieco lepszej strony. Kilka efektywnych uderzeń ze środka pomogło gospodarzom zejść spokojnie na pierwszą przerwę techniczną (8:6). Cuprum nie pozwolił jednak zdominować się przez rywala. Kędzierzynianie nie potrafili skutecznie zablokować ataków gości, przez co piłki często lądowały w ich boisku (14:17). Końcówka seta dała kibicom wiele emocji, ponieważ gospodarze, m.in. dzięki dobrym blokom, dogonili drużynę z Lubina (21:21). Podobnie jak w pierwszym secie, kędzierzynianie ulegli rywalowi (23:25).

Trzeci set ponownie rozpoczął się od wyrównanej gry. Przyjęcie w punkt pozwoliło ZAKSIE na przeprowadzanie pomyślnych akcji (7:8). Cuprum pozostawał jednak niezmiennie czujny i nie pozwolił rywalowi na zdobycie wypracowanie zbyt dużej przewagi (11:10). Podopieczni trenera Sebastiana Świderskiego wychodzili obronną ręką z trudnych, sytuacyjnych piłek. Ponownie drużyny doprowadziły do ciekawej końcówki (22:20). Rozgrywanie szybkich akcji pomogło kędzierzynianom przedłużyć to spotkanie o kolejnego seta.

Silna zagrywka Dominika Witczaka wyprowadziła ZAKSĘ na prowadzenie w początkowej fazie czwartej partii (3:1). Kędzierzynianie kontynuując dobrą grę, utrzymywali swoją przewagę na stałym poziomie (12:9). Skuteczne ataki Witczaka tchnęły jeszcze więcej życia w szeregi gospodarzy. Siatkarze z Lubina starali się dogonić rywala wykorzystując zagrania ze środka (19:18). Końcówka tej partii okazała się istnym dreszczowcem. ZAKSA udowodniła, że zasługuje na rozegranie tie-breaka.

Decydujący set rozpoczął się pomyślnie dla drużyny z Lubina (1:3). Mimo celnych ataków po stronie kędzierzynian, przewagę cały czas utrzymywał beniaminek (5:8). Paweł Zagumny chcąc ratować sytuację zaczął grać środkiem. Nie pomogło to jednak wygrać jego drużynie. Mecz zakończył się nieudaną zagrywką gospodarzy.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Cuprum Lubin 2:3 (21:25, 23:25, 25:22, 26:24, 11:15)

ZAKSA: Zagumny, Witczak, Gladyr, Loh, Kooy, Wiśniewski, Zatorski (libero) oraz Abdel-Aziz, van Dijk

Cuprum: Kadziewicz, Trommel, Łomacz, Gromadowski, Borovnjak, Rusek (libero) oraz Michalski, Siezieniewski, Romać

MVP: Ivan Borovnjak (Cuprum Lubin)

Komentarze (21)
avatar
Sliweczka
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chyba musze wykombinować cokolwiek czasu aby obejrzeć w końcu naszą ligową siatkówkę, bo tak to pójdę na dno w typerze :) Dla zaksy problemem od zawsze moim zdaniem był dobór trenera. Jak zespo Czytaj całość
avatar
stworek05
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Słaby początek sezonu w wykonaniu ZAKSY. Ixh gra nie wygląda najlepiej, a braki w składzie nie są odpowiednio załatane. Mam nadzieję, że z czasem będzie lepiej. 
avatar
ares87
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To są pierwsze kolejki i ciężko powiedzieć jak się sytuacja rozwinie. Po Kooy'u bym tak nie jechał bo przecież nie od dziś wiadomo że potrafi sam mecz wygrać i sam mecz przegrać. Loh w meczach Czytaj całość
avatar
KANAP
16.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
co do Lucasa Loha, aby młody siatkarz odpalił to potrzebuje góry zaufania od trenera i występów w składzie, a to jest tym trudniejsze, że grać z pewnością na początku dobrze nie będzie. nie gra Czytaj całość
avatar
stary kibic
15.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jak tak po 3 kolejkach popatrzeć na tabelę, to "wielka czwórka" wygląda na wielką niespodziankę :) - zobaczymy co dalej, bo jak się jeszcze zaczną mecze "hegemonów" między sobą i z "niespodzian Czytaj całość