Tygrysy nie zawsze muszą być straszne - zapowiedź meczu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Tiikerit Kokkola

Kędzierzynianie po trzech latach przerwy powracają do rywalizacji w Pucharze CEV. Ich pierwszym rywalem będzie wicemistrz Finlandii.

Drużyna z województwa opolskiego po raz ostatni brała udział w drugim co do ważności z europejskich pucharów w sezonie 2010/2011. Wówczas to podopieczni Krzysztofa Stelmacha spisali się bardzo dobrze, dochodząc aż do finału. W dwumeczu o złoty medal minimalnie lepsi od nich okazali się zawodnicy ówczesnego Sisley'a Belluno, zapewniając sobie sukces dopiero po wygraniu złotego seta w Kędzierzynie-Koźlu. Tamten sukces pamięta pięciu siatkarzy, którzy reprezentują barwy ZAKSY także dziś. Są nimi Paweł Zagumny, Michał Ruciak, Jurij Gladyr, Wojciech Kaźmierczak oraz Dominik Witczak. Członkiem tamtego zespołu był także obecny trener Trójkolorowych, Sebastian Świderski.
[ad=rectangle]
Wszystko to już jednak odległa historia. W kolejnych trzech latach kędzierzyńska ekipa była reprezentantem Polski w Lidze Mistrzów, lecz zajęcie dopiero 4. miejsca w PlusLidze na koniec sezonu 2013/2014 ponownie skazało ją na udział w Pucharze CEV. - Niektóre zespoły traktują europejskie puchary jako zło konieczne, zaś polskie drużyny, właśnie dzięki takim pucharom jak Challenge czy CEV, nabijają punkty. Między innymi dzięki temu nasz kraj ma trzy kluby w Lidze Mistrzów. Będziemy starać się zaprezentować w nim z jak najlepszej strony i dojść jak najdalej - zapowiadał już w maju Świderski.

Występ przeciwko aktualnym srebrnym medalistom ligi fińskiej będzie dla ZAKSY pierwszym listopadowym sprawdzianem. To o tyle istotne, że październik był w wykonaniu kędzierzynian miesiącem zupełnie nieudanym. Z ośmiu rozegranych w tym czasie spotkań wygrali oni zaledwie dwa. Pierwsze, przeciwko AZS-owi Częstochowa, i ostatnie, z MKS-em Banimexem Będzin (oba po 3:0). - Wierzę, że od teraz zaczniemy punktować. Pierwszy kroczek zrobiliśmy, teraz przed nami kolejne mecze i myślę, że będzie nam w nich trochę łatwiej - mówił po zwycięstwie nad beniaminkiem, odniesionym w ubiegłą środę, libero Paweł Zatorski.

Dominik Witczak ma obecnie znacznie większy wpływ na postawę ZAKSY niż miało to miejsce w 2011 roku
Dominik Witczak ma obecnie znacznie większy wpływ na postawę ZAKSY niż miało to miejsce w 2011 roku

Tiikerit Kokkola spisuje się z kolei w rodzimej lidze zgoła inaczej niż kędzierzynianie. W siedmiu rozegranych dotąd pojedynkach zgromadził jak dotąd aż 19 punktów, notując sześć zwycięstw za trzy "oczka" i jedną porażkę w pięciu setach. Gracze Tommiego Tiilikainena zanotowali owo niepowodzenie w ostatniej kolejce ligowej, przegrywając w miniony piątek starcie na szczycie z VaLePa Sastamala. Najgorszą informacją płynącą z tego meczu nie jest dla nich wcale fakt, że prowadzili w nim już 2:0, ale wiadomość o urazach kostki podstawowego rozgrywającego, Amerykanina Stevena Kehoe oraz środkowego Tommiego Siirili.

Niekwestionowanym liderem "Tygrysów" jest atakujący Olli-Pekka Ojansivu, który pokazał się z bardzo przyzwoitej strony na Mistrzostwach Świata 2014, niejednokrotnie będąc najjaśniejszą postacią w reprezentacji Finlandii. Innymi zawodnikami zespołu z zachodniej części "kraju tysiąca jezior" mającymi za sobą spore doświadczenie z gry w kadrze są libero Pasi Hyvarinen oraz przyjmujący Matti Hietanen, znany także z występów w Lotosie Treflu Gdańsk. W składzie Tiikeritu znajduje się również trzech siatkarzy z zagranicy - Amerykanie Kehoe oraz Howard Petty oraz Łotysz Romans Sauss.

Pomimo zgoła odmiennej postawy obu ekip na krajowych podwórkach, faworyt wtorkowej rywalizacji jest tylko jeden. Różnica między poziomem ligi polskiej a fińskiej jest bowiem kolosalna, więc nawet daleka od swojej optymalnej dyspozycji ZAKSA nie powinna mieć problemów z ograniem wicemistrzów Finlandii. Nie należy się spodziewać, by przyjezdni zaprezentowali coś więcej niż może zaoferować większość drużyn z dolnej połówki PlusLigi. Ewentualna wygrana u siebie będzie jednak dla kędzierzynian dopiero pierwszym krokiem do awansu do kolejnej rundy. Drugi, najważniejszy, będą mogli oni postawić dopiero 19 listopada, kiedy to oba zespoły zmierzą się w rewanżowym starciu w Kokkoli.

ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Tiikerit Kokkola/04.11 (wtorek), godz. 20:30

Komentarze (0)