Dawid Murek podpisał kontrakt z Transferem Bydgoszcz

To, o czym spekulowano od kilku dni, stało się faktem. 37-letni przyjmujący, były gracz AZS-u Częstochowa i reprezentacji Polski Dawid Murek, podpisał kontrakt z drużyną Transferu Bydgoszcz.

Umowa została zawarta na miesiąc, jednak niewykluczone, że zostanie ona przedłużona. Dawid Murek w ciągu ostatnich kilkunastu dni trenował z zespołem Transferu Bydgoszcz. Przed sezonem doświadczony zawodnik za porozumieniem stron rozwiązał kontrakt z AZS Częstochowa. Niepowodzenie w klubie spod Jasnej Góry sprawiło, że siatkarz rozważał nawet zakończenie sportowej kariery. W rozmowie z naszym portalem przyznał jednak, że nie tak wyobrażał sobie pożegnanie z siatkówką, dlatego też podjął próbę powrotu na parkiet, trenując w grodzie nad Brdą. - Chciałbym zakończyć swoją karierę w normalny sposób, zejść z boiska jak Bóg przykazał i pożegnać się w sposób normalny z kibicami. Kto wie, może jeszcze nie wszystko skończone i przyszłość przede mną. Być może rok, dwa pogram. Moje lata wskazują na to, że jestem starszym zawodnikiem, ale w serduchu nadal pozostaję młodym graczem - powiedział Murek.
[ad=rectangle]
Podpisanie kontraktu z byłym reprezentantem Polski to dla sztabu szkoleniowego ekipy z Bydgoszczy bardzo dobra wiadomość. Były reprezentant Polski może bowiem występować zarówno na pozycji libero jak i przyjmującego, co znacznie poszerza pole manewru trenerom Transferu. Wobec kontuzji Tomasza Bonisławskiego i obowiązującego w rozgrywkach PlusLigi limitowi obcokrajowców Vital Heynen zmuszony był do dokonywania licznych roszad. - Limit obcokrajowców to wobec kontuzji Tomasza Bonisławskiego spory kłopot. Jeżeli Nally gra na pozycji libero, to musimy rotować składem. W efekcie, w meczu z BBTS-em, od samego początku nie mógł grać Justin Duff - stwierdził po jednym ze spotkań Marian Kardas.

Najbliższy mecz ligowy Transfer Bydgoszcz rozegra w środę 12 listopada o godz. 20.30 z PGE Skrą Bełchatów. Niewykluczone, że będzie to także okazja do debiutanckiego występu Dawida Murka w barwach nowego zespołu.

Źródło artykułu: