Bez sensacji, ale z blamażem - relacja z meczu PGNiG Nafta Piła - Chemik Police
W tym sezonie siatkarki PGNiG Nafty Piła nie sprawiły niespodzianki i przegrały z niepokonanym Chemikiem Police. Najlepszą zawodniczką spotkania została wybrana Sanja Malagurski.
O ile początek drugiej odsłony był wyrównany i pilanki nie pozwalały przeciwniczkom złapać większej przewagi, błyskawicznie Sanja Malagurski pokazała, że jest nie do zatrzymania zarówno na środku siatki, jak i w polu zagrywki.
Z każdą kolejną piłką przewaga policzanek rosła. Z dobrej strony próbowała się pokazać była zawodniczka Chemika, Justyna Raczyńska, jednak w połowie drugiej partii została zmieniona przez Veronikę Skorupkę. Pilanki nie były w stanie nawiązać równorzędnej walki, bowiem popełniały za dużo błędów własnych i nie mogły sobie poradzić z zagrywką zagranicznych siatkarek z Polic. Ostatecznie gospodynie przegrały drugiego seta w identycznym stosunku, do 17.
Trzeci set to całkowita dominacja policzanek, które pozwalały rywalom na zdobywanie punktów właściwie tylko po swoich błędach. W polu zagrywki długo utrzymywała się Ana Bjelica, dobrze dysponowana w tym spotkaniu. Mistrz Polski z każda kolejną piłką budował przewagę i ostatecznie skończyło się na blamażu gospodyń i secie przegranym do ośmiu.
PGNiG Nafta Piła - Chemik Police 0:3 (17:25, 17:25, 8:25)
Nafta: Milović, Wawrzyniak, Stencel, Krawulska, Nadziałek, Raczyńska, Pauliukowskaja (libero) oraz Jarmoc, Skorupka, Sobczak, Wilczńska
Chemik: Malagurski, Bednarek-Kasza, Veljković, Kowalińska, Jagieło, Ogjenović, Zenik (libero) oraz Bjelica, Krzos, Rabka