Mecze prawdy w Jastrzębiu i Olsztynie - zapowiedź VIII kojeki PlusLigi

Ag Sta 04 Grudnia 2008, 19:12

Szlagiery w Jastrzębiu i Olsztynie

Asseco Resovia Rzeszów przed tygodniem wreszcie wygrała z rywalem "z górnej półki" pokonując przed własną publicznością AZS UWM Olsztyn 3:1. Już w ten weekend okaże się, czy tamto zwycięstwo było chwilowym wyskokiem formy, czy może zwiastunem tak oczekiwanej przez rzeszowskich kibiców lepszej postawy drużyny z Podkarpacia. Formę podopiecznych Ljubomira Travicy zweryfikuje bowiem Jastrzębski Węgiel, który po porażkach z drużynami z Olsztyna i Częstochowy z pewnością będzie chciał udowodnić, że nadal liczy się w walce o najwyższe cele.

Oba zespoły zgromadziły na swoim koncie po 14 punktów i zajmują czwarte (Jastrzębski Węgiel) i piątą (Resovia) lokaty w ligowej tabeli, w tym sezonie przeplatając dobre występy spotkaniami słabszymi. I chociaż sezon zbliża się dopiero do półmetka i nawet porażka nie będzie dla żadnej z drużyn tragedią, zwycięstwo z pewnością doda jednej z drużyn pewności siebie i podbuduje jej morale.

W Olsztynie o ligowe punkty powalczą miejscowi akademicy z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Podopieczni Krzysztofa Stelmacha są w tym sezonie prawdziwym fenomenem, wygrywając wszystkie siedem spotkań. Kędzierzynianie pokonali już w tym sezonie Resovię Rzeszów, Skrę Bełchatów i Domex Tytan AZS Częstochowę i do kompletu zwycięstw z drużynami z górnej części tabeli brakuje im jeszcze wygranych z AZS UWM Olsztyn (w tą sobotę) i Jastrzębskim Węglem (za tydzień). Rozstrzygnięcie na swoją korzyść wszystkich spotkań w pierwszej rundzie z pewnością byłoby wynikiem imponującym, jednak rywale z pewnością nie ułatwią ZAKSIE zadania. Olsztynianie zawiedli przecież przed tygodniem w meczu z Resovią, przyjechali do Rzeszowa jako lider tabeli, a ze stolicy Podkarpacia musieli wyjechać bez żadnej zdobyczy punktowej. Nie można sobie chyba wyobrazić lepszego sposobu na odbudowanie drużyny niż zwycięstwo przed własną publicznością ze świetnie dysponowanym rywalem.

Duże wyzwanie przed Jadarem

Siatkarze Jadaru Radom jak do tej pory zgromadzili na swoim koncie tylko trzy punkty. Podopieczni Mirosława Zawieracza z grupy drużyn, z którymi mieli rywalizować o miejsce w ósemce wygrali tylko z Delektą Bydgoszcz. Pomimo tego radomscy działacze dalecy są od podejmowania radykalnych decyzji, chcą "pokojowymi" metodami wywołać większą mobilizację u zawodników. Ich zadania mogą jednak spełznąć na niczym, bowiem Jadar czekają teraz dwa niezwykle trudne pojedynki, w których każda zdobycz punktowa będzie mogła zostać uznana za niemałą niespodziankę. Już w sobotę radomska drużyna zmierzy się w Bełchatowie z PGE Skrą, dla której żadne inne rozstrzygnięcie niż zgarnięcie kompletu punktów nie wchodzi w grę. Tydzień później radomianie podejmować będą AZS UWM Olsztyn.

Delekta i Trefl bez szans na punkty?

Większą szansę na zdobycz punktową w tej kolejce ma drużyna Delekty Bydgoszcz, która zmierzy się z Domexem Tytan AZS Częstochowa. Bydgoszczanie z czterema punktami na koncie wciąż znajdują się w "strefie zagrożenia" zajmując w lidze dziewiątą lokatę. Akademicy spod Jasnej Góry, po słabym początku sezonu mają na swoim koncie zaledwie siedem oczek, co plasuje ich na pozycji siódmej. Wygrane z Asseco Resovią i Jastrzębskim Węglem pokazały, że częstochowska drużyna ma w sobie duży potencjał. Z drugiej jednak strony, znacznie przebudowany przed sezonem zespół może wygrać, ale i też przegrać z każdym, co przyznał w jednym z wywiadów dyrektor sportowy AZS - Ryszard Bosek. I właśnie w tej nierównej formie AZS swojej szansy upatrywać może bydgoska drużyna.

O ważne punkty w dolnej części tabeli powalczą Trefl Gdańsk z J.W. Construction Osram AZS Politechniką Warszawską. Pomimo szumnych zapowiedzi z początku sezonu, Trefl wciąż nie może zabłysnąć w PlusLidze spisując się całkiem przecięte. Z drugiej strony, Politechnika, na którą nikt przed startem rozgrywek nie stawiał już kilka razy w tym sezonie zadziwiła, a w meczu z zespołem z Pomorza zdaje się być faworytem. Zwłaszcza, że akademicy ze stolicy rozgrywać będą to spotkanie na wyjeździe, gdzie, jak wiadomo, idzie im do tej pory nadzwyczaj dobrze.

VIII kolejka PlusLigi

Piątek
godz. 18.00
Jastrzębski Węgiel - Asseco Resovia Rzeszów (transmisja telewizyjna)

Sobota
godz. 14.45
AZS UWM Olsztyn - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle (transmisja telewizyjna)

godz. 17.00
Trefl Gdańsk - J.W. Construction Osram AZS Politechnika Warszawska
Domex Tytan AZS Częstochowa - Delecta Bydgoszcz
PGE Skra Bełchatów - Jadar Radom