Liga Mistrzów, gr. F: Po belgijską kropkę nad polskim "i" - zapowiedź meczu Precura Antwerpia - PGE Skra Bełchatów
Zwyciężając w środę mistrz Polski zapewni sobie awans do kolejnej fazy rozgrywek z pierwszego miejsca w stawce. W dotychczasowych spotkaniach bełchatowianie zgarnęli komplet punktów.
Marcin Olczyk
Podopieczni Miguela Falaski przez fazę grupową Champions League idą jak burza. Wygrali za trzy punkty wszystkie cztery mecze i na rywali z Czech, Austrii i Belgii spoglądać mogą z góry (tabeli). Dotąd oddali przeciwnikom tylko jednego seta. Miało to zresztą miejsce na początku listopada ubiegłego roku, w pierwszej serii spotkań.
PGE Skra jedzie do Belgii po kolejne zwycięstwo
Precura w kraju radzi sobie nieźle. W ligowej tabeli ustępuje jedynie zespołowi Knack Roeselare, a w ostatniej kolejce pokonała 3:0 zawsze groźne Noliko Maaseik. Z 12 spotkań siatkarze z Antwerpii wygrali 10. Na własnym terenie nie przegrali ani razu, więc tanio skóry Mariuszowi Wlazłemu i spółce nie sprzedadzą. Na boisku może zatem być ciekawie, ale równie interesująco powinno być w środę na trybunach. Lotto Arenę czeka bowiem najazd polskich kibiców. Fani PGE Skry z Europy Zachodniej, zwłaszcza Wielkiej Brytanii, planują wykorzystać niepowtarzalną okazję i zobaczyć na żywo swoich ulubieńców właśnie w Belgii.
- Z tego co wiem, Skra ma wielu kibiców również w Belgii i Francji i sporo z nich także wybiera się na mecz. Organizatorzy przeznaczyli tysiąc biletów dla fanów gości - zdradził w rozmowie z naszym serwisem Bartłomiej Łuszcz, prezes CBL Polonii Londyn, partnerskiego klubu PGE Skry, który organizuje wyjazd siatkarskich fanów z Wysp do Antwerpii. Czy polskie posiłki na trybunach pomogą żółto-czarnym zachować miano niepokonanych w tegorocznej edycji Champions League?
Precura Antwerpia - PGE Skra Bełchatów / środa 21.01.2014 r., godz. 20:30