U siebie nie przegrywają - zapowiedź meczu Rabita Baku - Chemik Police
Rabita Baku w ostatnich dwóch latach jedynie dwukrotnie przegrywała mecze u siebie. W starciu z Chemikiem Police, Azerki nie tylko bronią twierdzy, ale zagrają o życie w Lidze Mistrzyń.
Pamiętać należy że liderki azerskiej Super Ligi w przeciwieństwie do pierwszego starcia, są już w trakcie ligowych rozgrywek, a mecz ten będzie rozgrywany w Baku, gdzie Rabita nie zwykła przegrywać. Ostatnia porażka we własnej hali miała miejsce 4 kwietnia, podczas ligowego meczu. Łącznie w zeszłym roku Rabita schodziła pokonana dwukrotnie, a rok wcześniej - ani razu.
W ekipie policzanek liczą na powrót do gry Mai Ognjenović, która przy okazji ostatniej wygranej z Polskim Cukrem Muszynianka Muszyna była oszczędzana. W środę przydałaby się świetna forma na boisku jak i na zagrywce Agnieszki Bednarek-Kaszy, która w Szczecinie swoim serwisem doprowadzała Azerki do rozpaczy.
Od początku swojego istnienia (2004 rok), rywalki w lidze nie schodziły poniżej drugiego stopnia podium, a w 6 ostatnich sezonach kończyły sezon z krajowym mistrzostwem. W 2011 i 2013 srebro Ligi Mistrzyń, w ostatnim sezonie brąz - to mówi samo za siebie.
W obecnym sezonie gospodynie osiągały podobne wyniki do Chemika, zanotowały po jednym zwycięstwie i porażce w starciach z Dynamo Kazań i Agelem Prościejów.
Azerki wciąż mają szansę na wyjście z grupy, ale warunkiem jest zatrzymanie Chemika. Pierwsza próba miała miejsce już na lotnisku, gdzie zatrzymano Anę Bjelicę. W jej bagażu znaleziono niebezpieczny przedmiot. Okazała się nim statuetka MVP z ostatniego ligowego meczu.
Liga Mistrzyń, grupa A
Rabita Baku - Chemik Police, 28.01. (środa), godz. 14:00.