W pierwszym meczu I rundy play-off LM na włoskiej ziemi PGE Skra pokonała podopiecznych Alberto Giulianiego 3:0 (kolejno do 22, 19 i 13), co daje jej bardzo dobrą pozycję wyjściową przed drugą konfrontacją w łódzkiej Atlas Arenie (19 luty, czwartek, godz. 18). - Zespół z Bełchatowa wykonał świetną prace i w pełni zasłużył na wygraną. Pierwszy set był decydujący, przegraliśmy go i w kolejnych partiach to jakby siedziało w naszych głowach. W środę nasz serwis nie działał, a atakujący mieli spore problemy z kończeniem akcji, co było kluczem polskiej drużyny do zwycięstwa. Poza tym Skra Bełchatów prezentuje szybką siatkówkę i trudno gra się przeciwko takiej ekipie - stwierdził Podrascanin.
[ad=rectangle]
- Teraz musimy myśleć pozytywnie, bo nie możemy zagrać gorzej ze Skrą. W najbliższy czwartek przed blisko 13 000 tysiącami polskich fanów musimy spróbować powalczyć - zapowiedział Serb.
Marko Podrascanin: Musimy myśleć pozytywnie, bo nie możemy już zagrać gorzej ze Skrą
- Musimy myśleć pozytywnie, bo nie możemy już zagrać gorzej ze Skrą - powiedział środkowy [tag=8001]Cucine Lube Banca Marche Treia[/tag], Marko Podrascanin, przed rewanżem z mistrzami Polski w Lidze Mistrzów.
Źródło artykułu: