- Gratuluję rywalom wygranej, bo zagrali w tym meczu bardzo dobrze. Mam nadzieję, że w niedzielę to my osiągniemy swój cel. Przyjechaliśmy tutaj z zamiarem wygrania minimum jednego meczu i cały czas chcemy to zadanie zrealizować - powiedział po spotkaniu kapitan reprezentacji Polski Michał Kubiak.
[ad=rectangle]
Polacy piątkowe starcie w Teheranie rozpoczęli niezbyt udanie, przegrywając inauguracyjną odsłonę. W kolejnych dwóch, górą byli jednak Biało-Czerwoni, którzy objęli prowadzenie w całym meczu. Niestety w czwartej partii, nasi siatkarze byli w stanie nawiązać walkę z rywalami tylko do stanu 12:14. Od tego momentu bowiem, Persowie konsekwentnie powiększali dystans, odbudowując się przed decydującą partią, w której przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. - Jestem rozczarowany zwłaszcza pierwszym setem. Mogliśmy go wygrać, ale popełniliśmy zbyt wiele błędów w przyjęciu i ataku. Później odzyskaliśmy kontrolę nad meczem. Graliśmy dobrze, sądzę nawet, że lepiej niż Iran. Niestety w tie-breaku to rywale zaczęli prezentować się lepiej, a my nie potrafiliśmy skończyć ataku. Mieliśmy dobrą zagrywkę, ale nie potrafiliśmy powstrzymać ich skrzydłowych. Oni kończyli swoje akcje i dlatego wygrali. Był to w każdym razie bardzo ciężki mecz dla obu drużyn - powiedział po zakończeniu meczu Stephane Antiga, dodając, że jest pod ogromnym wrażeniem atmosfery jaka panowała w hali w trakcie spotkania. - Kibice byli niesamowici. Był taki tumult, że nie mogliśmy się nawet porozumiewać ze sobą.
Drugi mecz pomiędzy reprezentacjami Polski i Iranu, rozegrany zostanie w niedzielę 28 czerwca o godz. 18.30
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)