Serhiy Kapelus: Nie rozumiem naszej gry w tym sezonie
Przed tygodniem siatkarze BBTS-u Bielsko-Biała rozegrali ostatni pojedynek w sezonie, zajmując ostatecznie trzynaste miejsce. Teraz przyszedł czas na podsumowanie tegorocznych rozgrywek.
Natalia Witczyk
Dziewięć zwycięstw i dwadzieścia jeden porażek to bilans siatkarzy z Bielska-Białej w sezonie 2014/15. Podopieczni Piotra Gruszki na pewno nie tak wyobrażali sobie tegoroczne rozgrywki PlusLigi, bowiem ich celem była walka w play-off, a nie wyszarpana wygrana w meczach o trzynastą pozycję.
Serhiy Kapelus był wyróżniającym się zawodnikiem BBTS-u Bielsko-Biała
Ostatecznie drużyna prowadzona przez Piotra Gruszkę uplasowała się właśnie na trzynastym miejscu, ale do rozstrzygnięcia rywalizacji z AZS-em Częstochowa potrzebny był złoty set. - Po przegranym meczu zebraliśmy się z chłopakami, powiedzieliśmy sobie, że to ostatnia partia w sezonie i gorzej niż porażka już nie będzie. Każdy podniósł głowę do góry, zostawił serce w złotym secie. Trener wprowadził roszady w składzie, które również nam pomogły. Zmiennicy pokazali więcej świeżości. Nawet drobna korekta wprowadza do gry coś nowego, lepszego. Dobrze, że udało nam się pozytywnie zakończyć sezon - podkreślał przyjmujący.
Nie wiadomo jednak, czy Serhiy Kapelus nadal pozostanie siatkarzem klubu z Podbeskidzia, bowiem jego kontrakt już się skończył. - Jeszcze nikt ze mną na ten temat nie rozmawiał. Może za kilka dni coś się w tej sprawie ruszy albo i nie. To wszystko zależy od wielu czynników. Niedawno skończyliśmy sezon, dlatego wszystko przed nami - zakończył.