Kto punktował najlepiej w końcówkach? Część pierwsza - atakujący

SportoweFakty.pl postanowiły sprawdzić, którzy zawodnicy najwięcej punktowali w końcówkach setów fazy zasadniczej. Na początek ranking atakujących.

Poddaliśmy analizie zdobycze punktowe wszystkich zawodników PlusLigi we wszystkich setach całej fazy zasadniczej, ale tylko od dwudziestego punktu w normalnym i od dziesiątego punktu w tie breaku (dla dowolnego z zespołów). W części pierwszej przedstawiamy ranking dziesięciu atakujących, którzy w tych kluczowych końcowych momentach zdobyli najwięcej punktów dla swojej drużyny.
[ad=rectangle]
W dalszych częściach przedstawimy rankingi przyjmujących i środkowych. Za dostarczenie danych do analizy dziękujemy Bartoszowi Kaczmarkowi, statystykowi ekipy stołecznej.  
[nextpage]

1. Jakub Jarosz (Transfer Bydgoszcz) 98 pkt

Jeden z filarów swojej ekipy w każdym elemencie, wyraźnie poprawił swoją skuteczność w zdobywaniu punktów pod opieką Vitala Heynena. W końcówkach setów zdobył 7 punktów zagrywkami, 5 blokiem i 86 atakiem ze skutecznością 48 procent. Jest liderem naszego rankingu również bez podziału na pozycje.

[nextpage]

2. Murphy Troy (Lotos Trefl Gdańsk) 81 pkt

Amerykanin jest najlepiej punktującym PlusLigi, ale w naszym nietypowym rankingu zajmuje drugie miejsce wśród atakujących. W końcówkach setów zdobył 4 punkty serwisem, 5 blokiem i 72 atakiem ze skutecznością 46 procent.
[nextpage]

3. Michał Filip (AZS Politechnika Warszawska) 79 pkt

Młody zawodnik wypożyczony z Rzeszowa w stolicy zagrał pierwszy sezon w życiu w roli atakującego. W końcówkach setów zdobył 2 punkty zagrywką, 13 blokiem oraz 64 atakiem ze skutecznością 44 procent.
[nextpage]

4. Michał Łasko (Jastrzębski Węgiel) 76 pkt

Doświadczony zawodnik starał się jak mógł wspomagać swoją ekipę w trudnej sytuacji kadrowej, ale czasem zawodziło go zdrowie. W końcówkach setów zdobył aż 11 punktów serwisem (drugi wynik w całej PlusLidze w tym elemencie w naszej analizie), 8 blokiem oraz 57 atakiem ze skutecznością 43 procent.
[nextpage]

5. Szymon Romać (Cuprum Lubin) 73 pkt

Młody gracz pokazał się z bardzo dobrej strony w fazie zasadniczej, choć nieco przygasł w fazie play off, tak jak i reszta jego kolegów. Zdobył w końcówkach setów 6 punktów zagrywką, 10 bloków oraz 57 atakiem ze skutecznością 50 procent.
[nextpage]

6. Bartłomiej Bołądź (Cerrad Czarni Radom) 71 pkt

W obliczu ciągłych kontuzji fińskiego zmiennika ten młody atakujący miał wiele okazji do grania i pokazał się z dobrej strony. Zdobył w końcówkach setów 6 punktów serwisem, tyle samo blokiem i 59 atakiem, mając w tym elemencie bardzo przyzwoitą skuteczność 52 procent.
[nextpage]

7. Jochen Schoeps (Asseco Resovia Rzeszów) 70 pkt

Pierwszy spośród trzech atakujących z identyczną zdobyczą punktową w końcówkach setów fazy zasadniczej. Niezawodny niemiecki atakujący regularnie punktował w trudnych momentach swojej ekipy. Zdobył 4 punkty zagrywką, 6 blokiem oraz 60 atakiem ze skutecznością 52 procent.
[nextpage]

7. Jose Luis Gonzalez (BBTS Bielsko-Biała) 70 pkt

Argentyńczyk miał lepsze i gorsze chwile w trakcie fazy zasadniczej, ale i tak w końcówkach setów to on zdobywał najwięcej punktów dla swojej ekipy. Na jego koncie są 3 punkty z serwisu, 4 z bloku oraz 63 z ataku, a miał w tym elemencie dobrą skuteczność 52 procent.
[nextpage]

7. Paweł Adamajtis (Indykpol AZS Olsztyn) 70 pkt

Warmiński atakujący nie grał jako podstawowy całej fazy zasadniczej, ale jeżeli był na boisku, to otrzymywał bardzo dużo piłek od swojego rozgrywającego, a w końcówkach setów zwłaszcza. Dzięki temu ma na koncie najwięcej punktów z całej swojej drużyny. Zdobył 10 punktów blokiem i 60 atakiem, miał jednak w tym elemencie dość niską skuteczność 43 procent.
[nextpage]

10. Mariusz Wlazły (PGE Skra Bełchatów) 66 pkt

W rundzie zasadniczej mistrz świata przez pewien czas nie grał lub był bez formy, stąd dość niski wynik punktowy. W końcówkach setów zdobył 6 punktów zagrywką, tyle samo blokiem i do tego 54 atakiem, a miał w tym elemencie najwyższą skuteczność w tym rankingu - 56 procent.

W najbliższym czasie ukażą się rankingi najlepiej punktujących w końcówkach przyjmujących i środkowych.

Komentarze (2)
avatar
ALLEZ Charlie
3.04.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Znakomita analiza ! O mało jej nie przegapiłem w zalewie "njusów", najczęściej mniej istotnych i powtarzających się.
Brawo dla sutorki! 
avatar
kibic6
2.04.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
i dlatego decyzja Antigi mnie dziwi, że nie powołał Michała Filipa!
zresztą nie tylko mnie czytając opinie kibiców na stronach siatkarskich.