- Każdy wybiera własną drogę. Żadnej urazy czy negatywnych odczuć z mojej strony nie może być. Leon to mój dobry kolega, zaprzyjaźniliśmy się w Kazaniu. Popieram jego każdą decyzję. Chce grać dla Polski, niech gra - skomentował Aleksiej Spiridonow.
[ad=rectangle]
Rosyjski siatkarz nie cieszy się zbyt dużą sympatią wśród polskich kibiców. Podczas dekoracji medalistów Ligi Mistrzów w Berlinie, kilku z nich wygwizdało jednego z najbardziej kontrowersyjnych zawodników. - Słyszałem wiele słów z trybun skierowanych w moją stronę. Jeżeli mogę coś dodać, to chciałbym im powiedzieć, że z wzajemnością nie kocham tego narodu - powiedział.
Oglądaj siatkówkę mężczyzn w Pilocie WP (link sponsorowany)