Andrzej Kowal związał się trzyletnim kontraktem z Asseco Resovią Rzeszów. Szkoleniowiec rozpoczynał karierę trenerską od bycia asystentem u Jana Sucha. Potem tymczasowo objął posadę pierwszego szkoleniowca rzeszowian. W sezonie 2007/2008 był już o krok od wprowadzenia zespołu do strefy medalowej PlusLigi, ale Resovia minimalnie przegrała ćwierćfinałową batalię z Mlekpol AZS-em Olsztyn. Następnie był asystentem u Ljubomira Travicy. W kwietniu 2011 roku zastąpił Chorwata i od tego czasu jest pierwszym trenerem Pasów. - Nie chcę rezygnować, ale rozwijać się i iść do przodu. Mam z tego ogromną satysfakcję. Nie wszystko zależy ode mnie, ale też od klubu - mówił sam zainteresowany.
[ad=rectangle]
Po zwolnieniu Andrei Anastasiego w 2013 roku był wymieniany jako jeden z kandydatów do objęcia reprezentacji Polski. Wiązała go jednak umowa z klubem. Nie przeszkodziło to jednak, aby zajął się on kadrą Polski B. W ubiegłym roku prowadził zespół złożony głównie z młodych zawodników w Lidze Europejskiej.
Opiekun rzeszowian aktualnie jest najdłużej pracującym trenerem w PlusLidze. W trakcie czterech lat pracy, wywalczył on z zespołem dwa mistrzostwa kraju (2011/2012), jedno wicemistrzostwo Polski (2013/2014), Superpuchar Polski (2013) oraz srebrne medale w Pucharze CEV (2011/2012). Ostatnio także dotarł do ścisłego finału Ligi Mistrzów. W tym sezonie Kowal może dopisać do swojego dorobku kolejne sukcesy, bo Asseco Resovia zagra o kolejne mistrzostwo kraju oraz w turnieju finałowym Pucharu Polski.
Coraz mniej niewiadomych jest już w ekipie ze stolicy Podkarpacia. Ważne umowy mają Michał Żurek, Dawid Dryja, Krzysztof Ignaczak, Fabian Drzyzga, Piotr Nowakowski, Jochen Schoeps, Lukas Tichacek. Czterej ostatni gracze kilka dni temu podpisali dwuletnie kontrakty. Opcję przedłużenia umowy ma wpisaną Nikołaj Penczew. Ofertę pozostania w zespole na pewno otrzymał Olieg Achrem. Nieoficjalnie wiadomo, że drużynę opuści Marko Ivović.