W poprzednim sezonie w Pucharze Polski najlepsza okazała się ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, ale tym razem do turnieju finałowego się nie zakwalifikowała. Podopiecznych Sebastiana Świderskiego zastąpi Lotos Trefl Gdańsk, który będzie miał handicap własnej hali.
[ad=rectangle]
- Liczę przede wszystkim na dobry poziom sportowy, a wielkie siatkarskie firmy jakie w turnieju zagrają na pewno coś takiego gwarantują - powiedział Włodzimierz Sadalski, dyrektor Pionu Sportu i Szkolenia w Polskim Związku Piłki Siatkowej.
Kto będzie faworytem imprezy rozgrywanej w Ergo Arenie? - Każda z drużyn ma swoje argumenty. Na pewno wśród kibiców wielu zwolenników ma Asseco Resovia. Ten zespół gra ostatnio znakomicie. Świetnie radzi w PlusLidze LOTOS Trefl. Nie mam wątpliwości, że PGE Skra odzyska wielką formę z sezonu. Jastrzębski Węgiel nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i stać ten zespół na zagranie dobrych zawodów i powtórkę sukcesu sprzed lat - przyznał Sadalski.
Pierwszy półfinał zostanie rozegrany o godz. 14:45, a drugi o godz. 17:30. Finał zaplanowano na godz. 13:30 w niedzielę.