Niedzielne spotkanie lepiej rozpoczęły bielszczanki, które po kilku błędach przeciwniczek, prowadziły podczas pierwszej przerwy technicznej trzema "oczkami" (8:5). Po czasie, kilka punktów z rzędu zdobyły podopieczne Łukasza Przybylaka tocząc z przeciwniczkami zaciętą walkę (13:13).
[ad=rectangle]
Na prowadzenie drużyna z Piły wyszła jeszcze przed kolejną z regulaminowych przerw, a z dobrej strony pokazywała się kapitan Natalia Krawulska (14:16). W końcówce, siatkarkom BKS-u Aluprof Bielsko-Biała udało się doprowadzić do wyrównania za sprawą dobrych akcji na siatce (20:20). Ostatecznie, gospodynie przełamały opór rywalek i zwyciężyły po bloku Kolety Łyszkiewicz (25:22).
Kolejna odsłona rozpoczęła się niemal identycznie, jak set numer jeden. Podopieczne Leszka Rusa bardzo szybko objęły trzypunktowe prowadzenie, a wiele pozytywnego wniosła zmiana Natalii Bamber-Laskowskiej (8:5). Trener pilanek również próbował odmienić obraz gry swojego zespołu. Dopiero pojawienie się na boisku Magdaleny Wawrzyniak pozwoliło ekipie przyjezdnej na odrabianie straty akcja po akcji (15:13).
Po serii trudnych zagrywek Krawulskiej, zawodniczki PGNiG Nafty Piła objęły dwupunktowe prowadzenie, jednak już kilka chwil później na tablicy wyników znów widniał rezultat remisowy (20:20). W decydujących momentach tej partii, BKS Aluprof Bielsko-Biała wyraźnie przyspieszył swoją grę, co poskutkowało zwycięstwem do 22.
Trzy "oczka" przewagi bielszczanki miały również na pierwszej przerwie technicznej w trzecim secie (8:5). Szkoleniowiec Leszek Rus postanowił w tej odsłonie dać szansę młodszym zawodniczkom, więc na boisku pojawiły się przyjmująca Karolina Piśla oraz środkowa Kornelia Moskwa. Nie wpłynęło to jednak na grę BKS-u Aluprof Bielsko-Biała, który pewnie kroczył do zwycięstwa (13:9).
Pilska ekipa starała się jeszcze nawiązać równorzędną walkę z przeciwniczkami, a po raz kolejny dobre wejście zaliczyła Wawrzyniak (16:16). W końcówce zespół z Podbeskidzia ponownie zachował więcej zimnej krwi, szczególnie w zagraniach na siatce. Mecz zakończyło skuteczne uderzenie Heike Beier (25:20).
BKS Aluprof Bielsko-Biała - PGNiG Nafta Piła 3:0 (25:22, 25:22, 25:20)
BKS: Wilk, Łyszkiewicz, Lis, Horka, Beier, Trojan, Wojtowicz (libero) oraz Pelc, Bamber-Laskowska, Piśla, Moskwa.
Nafta: Nadziałek, Krawulska, Jarmoc, Sobczak, Raczyńska, Milović, Pauliukouskaya (libero) oraz Wawrzyniak, Konieczna.
MVP: Mariola Wojtowicz (BKS)