Jak informują zagraniczne media, Cwetan Sokołow odrzucił propozycję z Kataru. Atakujący zachował nazwę klubu dla siebie i tymczasowo nie przekazuje jej dalej. Siatkarz ma teraz inne priorytety i najważniejsza jest dla niego gra w Halkbanku Ankara.
[ad=rectangle]
Sokołow zrezygnował z kuszącej oferty, ponieważ po zakończeniu sezonu chce odpocząć i zregenerować się na poważne zawody z drużyną narodową.
Jak podaje źródło, czołowy katarski zespół był również zainteresowany pozyskaniem innego bułgarskiego siatkarza. Na celowniku znalazł się także Matej Kazijski, z którym planowano już podpisać kontrakt.