Wicemistrzyni Europy wzmocni zespół Budowlanych Łódź!

Siódma drużyna zakończonego właśnie sezonu Orlen Ligi poinformowała o zakontraktowaniu pierwszej nowej w tym okienku transferowym zawodniczki.

W tym artykule dowiesz się o:

Po dwóch latach spędzonych w BKS-ie Aluprof Bielsko-Biała na zmianę otoczenia zdecydowała się doświadczona niemiecka przyjmująca Heike Beier. Najbliższy sezon doskonale znana w Polsce zawodniczka spędzi w ekipie Budowlanych Łódź, gdzie zajmie miejsce Natalii Skrzypkowskiej.
[ad=rectangle]
Co ciekawe, w zakończonym w środę sezonie Orlen Ligi Beier ze swoim zespołem rywalizowała o siódme miejsce w tabeli właśnie z ekipą z miasta włókniarzy. Oba te spotkania zwyciężyły łodzianki. Wizyta Beier w Atlas Arenie, choć jej drużyna przegrała 0:3, nie poszła jednak na marne.
 
Niemiecka przyjmująca słynie przede wszystkim z piekielnie trudnej w odbiorze zagrywki. W minionych rozgrywkach zdobyła w ten sposób 47 punktów, plasując się na drugim miejscu w lidze (wyprzedziła ją tylko Klaudia Kaczorowska z 53 asami). Serwisy to jednak nie jedyna jej mocna broń. Beier to zawodniczka niezwykle wszechstronna. W statystykach przyjęcia zajęła w poprzednim sezonie 3. miejsce w lidze, będąc jednocześnie ósmą najlepiej punktującą zawodniczką ekstraklasy.

Heike Beier zamieniłą Bielsko-Białą na Łódź
Heike Beier zamieniłą Bielsko-Białą na Łódź

Urodzona w Berlinie Beier ma 31 lat i na swoim koncie kilka medali międzynarodowych imprez zdobytych z reprezentacją Niemiec (złoto Ligi Europejskiej 2013, wicemistrzostwo Europy 2013 i brąz World Grand Prix z 2009 roku).

W Łodzi latem kolejny raz dojdzie do sporych zmian kadrowych. Z zespołem, oprócz wspomnianej Skrzypkowskiej, rozstały się już obie rozgrywające Magdalena Śliwa i Emilia Kajzer, a także środkowa Aleksandra Sikorska oraz belgijska libero Valerie Courtois. Klubowymi koleżankami Beier będą na pewno: Sylwia Pycia, Gabriela Polańska, Dorota Medyńska i Martyna Grajber.

Komentarze (1)
avatar
Todd
15.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda, że taka fajna zawodniczka będzie się marnowała w przeciętnej Łodzi