- Miłosz to bardzo utalentowany zawodnik. Przyglądałem się jego postępom, jeszcze kiedy byłem selekcjonerem reprezentacji. Wierzę, że w Gdańsku może się bardzo rozwinąć i pokazać pełnię swoich umiejętności. Ma bowiem wszystko, by stać się znakomitym siatkarzem. Jestem przekonany, że już wkrótce może zrobić duży krok do przodu i chcę, by zrobił go pod moim okiem - mówi szkoleniowiec gdańskiego zespołu, Andrea Anastasi.
[ad=rectangle]
W minionym sezonie Hebda reprezentował barwy beniaminka PlusLigi - MKS-u Banimeksu Będzin. Zawodnik był jednym z kluczowych siatkarzy w zespole prowadzonym najpierw przez Damiana Dacewicza, a następnie Roberto Santillego. Przyjmujący wystąpił we wszystkich spotkaniach drużyny z Zagłębia Dąbrowskiego, zdobywając 446 punktów.
- Zdecydowałem się na przenosiny do Gdańska, bo Lotos Trefl to naprawdę silna drużyna, a ja po kilku sezonach spędzonych w zespołach dolnej połowy tabeli chcę wreszcie powalczyć o wyższe cele. Oczywiście argumentem za podpisaniem kontraktu była też osoba trenera Andrei Anastasiego. Wierzę, że pod jego wodzą dużo się nauczę i pójdę do przodu jako siatkarz. By się rozwijać, muszę podejmować ryzyko i rywalizować o miejsce w składzie z coraz lepszymi siatkarzami, zatem będę dawać z siebie wszystko, by grać jak najwięcej - dodaje Miłosz Hebda.
Kontrakt siatkarza z Lotosem Treflem Gdańsk obowiązywać będzie do końca sezonu 2016/2017. W drużynie przyjmujący ma zastąpić Krzysztofa Wierzbowskiego oraz Sławomira Stolca, którzy pożegnali się z klubem.