O tych dwóch siatkarkach sporo się mówiło w kontekście ruchów transferowych zagłębiowskiego klubu Orlen Ligi i w końcu doszło do ich oficjalnego dołączenia do kadry dowodzonej przez Juana Manuela Serramalerę.
[ad=rectangle]
Ostatnim klubem Michy Hancock było portorykańskie Indias de Mayagüez, aczkolwiek 23-letnia absolwentka Pennsylvania State University, dwukrotna mistrzyni ligi uniwersyteckiej NCAA i jej najlepsza zawodniczka w roku 2014 według trenerskiego związku AVCA jest bardziej znana wśród kibiców z krótkiego okresu występów we włoskim Imoco Conegliano. Co ciekawe, Hancock wystąpiła w rewanżowym spotkaniu Pucharu CEV między Imoco a PGE Atomem Treflem Sopot, zakończonym zwycięstwem polskiej drużyny.
Druga z nowych zawodniczek Taurona Banimexu MKS Dąbrowa Górnicza w ostatnim sezonie reprezentowała wspomniany klub z Sopotu, aczkolwiek tuż po starcie sezonu 2014/15 szybko znalazła się w rezerwie kadry Lorenzo Micelliego i rzadko kiedy otrzymywała szanse na regularną grę. Deja McClendon (która w latach 2011-2013 występowała wraz z Hancock w zespole Penn State) poza zdobytym w barwach Atomu Pucharem Polski i srebrnym medalem Orlen Ligi ma w swojej kolekcji trofeów brąz azerskiej Superligi z czasów gry w Igtisadchi Baku (2014).
Wcześniej do klubu z Dąbrowy trafiły środkowa Kamila Ganszczyk oraz Karolina Różycka, ponadto funkcję drugiego trenera MKS-u objęła Magdalena Śliwa. Piaty zespół Orlen Ligi wciąż szuka zagranicznej siatkarki na pozycji atakującej.