Grzegorz Bociek: Reprezentacja? Jak nie teraz, to za rok
Grzegorz Bociek: Reprezentacja? Jak nie teraz, to za rok
W miniony weekend Grzegorz Bociek, który uporał się z chorobą nowotworową, wystąpił w pokazowym meczu siatkówki plażowej. Dla atakującego, był to kolejny krok w kierunku powrotu na parkiet.
Powracający do sportowej rywalizacji po przebytej chorobie Grzegorz Bociek, wystąpił w spotkaniu pokazowym podczas toruńskiego turnieju "Plaża Gotyku". Atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle wraz ze swoim klubowym kolegą Dominikiem Witczakiem, zmierzyli sie z parą Krzysztof Ignaczak - Wojciech Włodarczyk. 23-latek nie ukrywa, że miał sporą tremę przed powrotem do gry po tak długiej przerwie.
- Szczerze przyznaję, że przed tym meczem poczułem stresik, bo było tych miesięcy sporo, prawie że rok. I w tym czasie nie grałem przed jakąkolwiek publicznością, więc to był naprawdę wyczyn. Cały czas pytałem się Dominika, jak to wygląda i co mam robić. Stres był niesamowity. Ale było świetnie, naprawdę bardzo brakowało mi tego wszystkiego - powiedział po meczu zakończonym wynikiem remisowym, uszczęśliwiony zawodnik.Dla Grzegorza Boćka, występ podczas "Plaży Gotyku" był pierwszym krokiem na drodze do powrotu do siatkarskiej rywalizacji. Zawodnik nie ukrywa, że zanim powróci do najwyższej formy czeka go sporo pracy. Nie zamierza jednak niczego przyspieszać. - Najważniejsze dla mnie, to wrócić do siatkówki na spokojnie, bez wariacji. Reprezentacja – jak nie teraz, to za rok. To nie jest też tak, że odpuszczę, tylko po prostu będę dawał z siebie maksimum i zobaczymy. Sezon jest długi, ale przede mną naprawdę jeszcze bardzo dużo pracy. To było tak naprawdę dziesięć miesięcy ciężkiej walki i przypuszczam, że teraz będzie jeszcze ciężej - powiedział Bociek w rozmowie z serwisem pzps.pl.
Grzegorz Bociek nie ukrywa, że myśli o powrocie do reprezentacji, jednak nie zamierza niczego przyspieszać
We wrześniu 2014 roku, u Grzegorza Boćka zdiagnozowano nowotwór układu limfatycznego. Zawodnik poinformował o tym podczas specjalnej konferencji prasowej. W dniu 1 października, siatkarz zdecydował się zawiesić sportową karierę na czas leczenia. 2 kwietnia 2015 roku, na jednym z portali społecznościowych, atakujący ZAKSY Kędzierzyn-Koźle poinformował o pozytywnych wynikach leczenia i rozpoczęciu przygotowań do kolejnego sezonu. Tego samego dnia, znalazł się na opublikowanej przez PZPS, szerokiej liście reprezentantów Polski na rok 2015.
Grzegorz Bociek nie ukrywa, że myśli o powrocie do reprezentacji, jednak nie zamierza niczego przyspieszać
Dr Dexter
Zgłoś komentarz
