Michał Kubiak: Zwyciężyliśmy dzięki team spirit

 / Michał Kubiak
/ Michał Kubiak

Reprezentacja Polski ponownie wywalczyła pięć punktów w dwumeczu z Rosją, pokonując tym razem Sborną przed ich własną publicznością w Kazaniu.

Po czterosetowym zwycięstwie w piątek, w sobotę do wygranej Biało-Czerwoni potrzebowali pięciu setów. Po nerwowej końcówce rozstrzygnęli spotkania na swoją korzyść. - To był bardzo trudny mecz, ale dzięki naszemu "team spirit" odnieśliśmy zwycięstwo. Nie spodziewaliśmy się, że wygramy wszystkie cztery spotkania przeciwko Rosji. Teraz jedziemy do Iranu walczyć o kolejne zwycięstwa - zapewnił Michał Kubiak, kapitan drużyny.
[ad=rectangle]

Z ostatecznego wyniku cieszył się również Stephane Antiga. - Jestem zadowolony z wyniku, ponieważ Rosjanie w sobotę zagrali lepiej niż w pierwszym spotkaniu, zwłaszcza w polu zagrywki i ataku - przyznał szkoleniowiec.

Rosjanie wciąż pozostają bez zwycięstwa w Lidze Światowej, przegrali osiem kolejnych spotkań, z czego cztery z reprezentacją Polski. - W końcu pokazaliśmy walkę na boisku. Jednak znowu popełniliśmy za dużo błędów, ale mieliśmy też wiele pozytywnych momentów w grze - szukał pozytywnych akcentów Jewgienij Siwożelez.

Sborna w przyszły weekend gościć będzie u siebie Amerykanów, będą mieli kolejną okazję do przełamania złej passy. - Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku, ale zagraliśmy znacznie lepiej we wszystkich elementach niż dzień wcześniej. Kilku moich zawodników popełniło takie błędy, które nie powinny przytrafić się zawodowcom. I nadal mamy jeden cel - wygrać spotkanie - podsumował Andriej Woronkow, trener Rosjan.

Komentarze (1)
avatar
panda25
20.06.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Sborna ma może i kryzys, ale też i wcale się nie zdziwię, jak wypali w odpowiednim (dla nich i ich priorytetów) momencie. Dlatego nie lekceważyłbym tej drużyny. Choć chyba rzeczywiście Voronkov Czytaj całość