Andrea Anastasi przed losowaniem Ligi Mistrzów: Chciałbym uniknąć Rosjan

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W czwartek odbędzie się losowanie składów grup rozgrywek Ligi Mistrzów. Trener Lotosu Trefla Gdańsk Andrea Anastasi ma nadzieję, że jego zespołowi uda się uniknąć rywalizacji z ekipami z Rosji.

- Chcemy zrobić wszystko, by awansować do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Chcielibyśmy uniknąć choćby ubiegłorocznych triumfatorów, Zenitu Kazań, podobnie zresztą jak innych rosyjskich drużyn. Trafienie w grupie na zespoły z Superligi wiązałoby się bowiem z dalekimi, męczącymi podróżami, które mogą negatywnie wpływać na zespół. Przede wszystkim chcemy przejść dalej, by móc stawiać sobie kolejne, ambitne cele - przyznał w wywiadzie dla oficjalnej strony klubowej Andrea Anastasi. [ad=rectangle] Opiekun wicemistrzów Polski marzy natomiast o rywalizacji ze Szwajcarami, czyli ekipą Dragons Lugano. - Nie jest to w żadnym wypadku związane z siłą tego zespołu. Trenerem tej drużyny jest Mario Motta, mój przyjaciel, który był moim asystentem w reprezentacji Włoch podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Kiedy obie drużyny zakwalifikowały się do Ligi Mistrzów, życzyliśmy sobie, byśmy spotkali się w tych rozgrywkach - zdradził były szkoleniowiec reprezentacji Polski.

Źródło artykułu:
Komentarze (3)
avatar
baleron
30.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A jakie Lotos poczynił wzmocnienia żeby powalczyć w LM? Coś cieńko ich widzę, ale może będę miło zaskoczony.  
Elos
30.06.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie podziewałem się po Anastasim takiego minimalizmu, po kim jak po kim ale nie po nim. Przez pomyłkę nie zdobył Pan wicemistrza jednej z najsilniejszych lig na świecie  
Dr Dexter
30.06.2015
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Minimalizm to nie jest dobre podejście panie trenerze. Lepiej spadać z wysokiego konia, bo można się czegoś nauczyć niż bujać na klępie. Prędzej czy później z Rosjanami trzeba się będzie zmierz Czytaj całość