Artur Szalpuk: Naszym celem jest pierwsze miejsce w grupie
20-letni przyjmujący dołączył do kadry Stephane'a Antigi tuż przed dwumeczem z Amerykanami w Krakowie. Niestety nie udało mu się zadebiutować w pierwszej reprezentacji.
Dominika Baran
Artur Szalpuk, który kilka dni temu wrócił z Igrzysk Europejskich w Baku, wraz z Dawidem Konarskim znaleźli się w 14-osobowym składzie na pojedynki z drużyną USA. O ile jednak ten drugi jest już doświadczonym reprezentantem, o tyle Szalpuk grał dotąd wyłącznie w kadrze juniorów i kadrze B. Okazja nadarzyła się w Krakowie, przy dopingu wypełnionej po brzegi hali: - Nigdy nie grałem przy takiej publiczności i dzisiaj też nie zagrałem (śmiech). Ale rzeczywiście - uczestniczyłem w tym fantastycznym wydarzeniu i było naprawdę super. Jak dotąd tylko siedziałem na trybunach, a dziś miałem okazję zobaczyć wszystko z parkietu i jestem pod wrażeniem - powiedział siatkarz Cerrad Czarni Radom.
Szalpuk nie zdążył odpocząć po turnieju w Azerbejdżanie, jednak nie narzeka na zmęczenie. - Czuję się dobrze. Myślę, że zawodnicy pierwszej reprezentacji mają prawo czuć się nawet bardziej zmęczeni, bo grali cały sezon ligowy i to nawet dłuższy, więc ja nie powinienem narzekać - stwierdził przyjmujący, który zapewne byłby teraz w Kopenhadze na meczach Ligi Europejskiej, gdyby trener Stephane Antiga nie ściągnął go do Krakowa.
Artur Szalpuk po raz pierwszy znalazł się w kadrze meczowej pierwszej reprezentacji, ale na debiut musi jeszcze poczekać. Fot.: Anna Klepaczko
Pytanie, czy młody siatkarz będzie miał okazję na debiut w drugim meczu z Amerykanami, skoro Polacy mają już awans do Final Six w Rio de Janeiro w kieszeni. - Sądzę, że nie. Chcemy wygrać grupę, bo to jest nasz cel, więc myślę, że trener pośle do boju pierwszą szóstkę - powiedział Szalpuk.