LŚ: Trójkolorowi przemknęli do finału niczym TGV - relacja z meczu Francja - Argentyna
Siatkarze Francji kontynuują zwycięski marsz w tegorocznej edycji LŚ. Gracze Laurenta Tillie w piątkowy wieczór błyskawicznie rozprawili się z Argentyną, zapewniając sobie awans do finału II dywizji.
Jacek Pawłowski
Reprezentacje Francji i Argentyny, przed rozpoczęciem tegorocznej edycji Ligi Światowej, wskazywane były jako kandydaci do walki o awans do I dywizji. O ile Trójkolorowi w rywalizacji grupowej potwierdzili wysokie aspiracje, odnosząc komplet zwycięstw, to Albicelestes dopiero w ostatnim meczu zdołali wywalczyć awans kosztem Kanady. Piątkowe starcie było więc okazją do zweryfikowania formy podopiecznych Julio Velasco.
Reprezentacja Francji w imponującym stylu dotarła do finału II dywizji Ligi Światowej
Będący krok od wyeliminowania z walki o awans Albicelestes, nie podłamali się wcześniejszymi niepowodzeniami. Brakowało im jednak skutecznej zagrywki, która utrudniłaby rywalom skuteczne rozgrywanie akcji. Gracze Laurenta Tillie natomiast spisywali się koncertowo nie tylko w polu serwisowym, ale również bloku i ataku. Dzięki temu, po niemrawym początku trzeciego seta, z każdą kolejną akcją zaczęła się uwidaczniać ich przewaga. To z kolei wpływało destrukcyjnie na Argentyńczyków. Po dwóch skutecznych akcjach w wykonaniu Kevina Tillie, Francuzi odskoczyli na pięć oczek (15:10), praktycznie odbierając przeciwnikom ochotę do walki. Będący na fali Trójkolorowi imponowali natomiast walecznością i interwencjami w obronie, po których wyprowadzali skuteczne kontrataki. Na nic zdały się pojedyncze zrywy Facundo Conte, który starał się mobilizować kolegów. Les Bleus byli bowiem poza zasięgiem rywali.
Francja - Argentyna 3:0 (25:13, 25:20, 25:17)
Francja: Ngapeth (12), Le Roux (7), Tillie (7), Toniutti (2), Rouzier (20), Le Goff (5), Grebennikow (libero).
Argentyna: Sole (1), Uriarte, Conte (9), Filardi (7), Gonzalez (7), Gauna (1), Closter (libero) oraz Crer (4), Ramos (3), De Cecco, Zornetta.
LŚ: Ekipa Konstantinowa o krok od Rio - relacja z meczu Bułgaria - Belgia