Final Six LŚ: Niewygodna przeszkoda Biało-Czerwonych - sylwetka reprezentacji Francji

W półfinale Ligi Światowej 2015, reprezentacja Polski siatkarzy zmierzy się z niewygodnym rywalem, jakim jest niewątpliwie kadra Francji.

W tym artykule dowiesz się o:

Biało-Czerwoni mają miłe wspomnienia z ostatniej konfrontacji z Francuzami, gdyż zwyciężyli ją w Łodzi 3:2 (25:18, 21:25, 25:23, 22:25, 15:12) podczas mistrzostw świata 2014. Wcześniej jednak nie zawsze było tak różowo, jak choćby w LŚ w 2013 roku (dwie porażki po tie-breakach) czy w fazie grupowej polsko-duńskich mistrzostw Europy (przegrana 1:3).
[ad=rectangle]
Dobrze Trójkolorowych zna drugi szkoleniowiec Orłów - Philippe Blain, który prowadził ich przez 11 lat (2001-2012), zaś w czasie jego pracy Les Blues zdobyli brązowy medal mistrzostw globu (2002), dwa wicemistrzostwa Starego Kontynentu (2003, 2009) oraz srebrny krążek World League 2006. Jego następca, Laurent Tillie, zaprowadził jednak swoje porządki w nowym zespole, odmładzając skład i zostawiając z okresu kadencji Blaina tylko Benjamina Toniuttiego, Antonina Rouziera i Juliena Lyneela.

Gra Tricolores od zawsze opierała się na żelaznej defensywie, dzięki której można wyprowadzać kontrataki, a także na bardzo dobrej technice poszczególnych zawodników. Siłą tego zespołu jest ponadto mentalność, charakter drużyny, który czyni ją mocną i pozwala pokonywać słabości oraz pomagać w przetrwaniu trudnych momentów w trakcie spotkań, co pokazało między innymi starcie Francja - USA w Final Six (Amerykanie mieli piłkę meczową na wygranie meczu 3:0, ale Francuzi przedłużyli losy pojedynku i awansowali do strefy medalowej LŚ).

#dziejesiewsporcie: Piękny lob bramkarza. Niestety, to gol samobójczy

Źródło: sport.wp.pl

- Receptą na sukces naszego zespołu jest kolektyw. Wszyscy bardzo dobrze się dogadujemy, każdy ma swoje miejsce i zadanie w składzie, nie było jeszcze między nami żadnej sprzeczki. Nawet jeśli w trakcie meczów znajdujemy się w trudnej sytuacji, to pozostajemy niezmiennie paczką dobranych kumpli, którzy pomagają sobie nawzajem. Potrafimy podnieść na duchu tych, którym w danym momencie gra się nie układa. Nasza drużyna stanowi jedną całość i myślę, że taka jest właśnie recepta na sukces w sporcie - stwierdził środkowy Le Goff.

Benjamin Toniutti i Earvin N'Gapeth - liderzy reprezentacji Francji
Benjamin Toniutti i Earvin N'Gapeth - liderzy reprezentacji Francji

Największymi gwiazdami reprezentacji Francji są rozgrywający Toniutti oraz przyjmujący Earvin N'Gapeth, a żelazną, pierwszą szóstkę uzupełniają: Kevin Le Roux, Nicolas Le Goff, Jenia Grebennikov, Kevin Tillie oraz Rouzier. - Liderem jest Benjamin, który nimi wszystkimi zarządza i trzyma ich mocno w garści. Na treningach i meczach bezdyskusyjnie nasz rozgrywający jest liderem i wszyscy to akceptują. Ale Earvin na pewno jest liderem poza boiskiem, jak idzie o dobrą rozrywkę, żarty, muzykę i imprezki (śmiech) - powiedział trener Tillie. - Earvin niewątpliwie ma bardzo wyrazisty charakter i nie znosi ograniczeń. Ale też bardzo lubi grać w siatkówkę i chce grać dla Francji, a ja też chcę z nim pracować. Więc na początku naszej współpracy usiedliśmy i poszukaliśmy kompromisu. Powiedziałem mu, które reguły są dla mnie nienaruszalne i przestrzeganie ich jest warunkiem koniecznym dla jego obecności w kadrze - dodał.

Pod wodzą nowego selekcjonera Francuzi zaczęli z sezonu na sezon czynić coraz większe postępy, zaś w 2014 roku w końcu zapukali do ścisłej światowej czołówki, zajmując 4. miejsce podczas mundialu w Polsce. Co prawda, po drodze do tego sukcesu przydarzył im się wypadek przy pracy, czyli niespodziewana porażka z Australią w finale II dywizji Ligi Światowej i brak awansu do elity, jednak już w LŚ 2015 jak burza przeszli przez fazę interkontynentalną (14 kolejnych zwycięstw) i zameldowali się w turnieju finałowym w Rio de Janeiro.

Skład reprezentacji Francji:
Rozgrywający:

Benjamin Toniutti (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Yoann Jaumel (Tours VB).

Atakujący:
Antonin Rouzier (Arkas Izmir), Mory Sidibe (Chengdu).

Środkowi:
Jonas Aguenier (AS Cannes), Kevin Le Roux (Halkbank Ankara), Nicolas Le Goff (Berlin Recyling Volleys), Franck Lafitte (Arago de Sete).

Przyjmujący:
Julien Lyneel (Asseco Resovia Rzeszów), Kevin Tillie (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Earvin N'Gapeth (Modena Volley Punto Zero), Nicolas Marechal (PGE Skra Bełchatów), Trevor Clevenot (Spacer's Toulouse).

Libero:
Jenia Grebennikov (Cucine Lube).

Reprezentacja Francji w Lidze Światowej:

Miejsce w rankingu FIVB: 12.
Debiut w LŚ: 1990 rok, USA - Francja 2:3 (11:15, 10:15, 16:14, 15:13, 15:17).
Najlepszy wynik: 2. miejsce w 2006 roku.
Najgorszy wynik: 12 miejsce w 2010 i 2011 roku.
Liczba występów: 20.
Liczba medali: 1 x srebrny (2006).
Miejsce w LŚ 2014: 10.

Wyniki w Lidze Światowej 2015:
Korea Południowa - Francja 1:3 (30:28, 23:25, 18:25, 16:25)
Korea Południowa - Francja 0:3 (17:25, 21:25, 21:25)
Japonia - Francja 0:3 (12:25, 14:25, 26:28)
Japonia - Francja 0:3 (15:25, 18:25, 23:25)
Francja - Czechy 3:0 (25:15, 25:23, 25:11)
Francja - Czechy 3:0 (27:25, 26:24, 25:22)
Czechy - Francja 0:3 (18:25, 20:25, 24:26)
Czechy - Francja 1:3 (17:25, 25:23, 22:25, 14:25)
Francja - Japonia 3:0 (25:20, 25:19, 25:21)
Francja - Japonia 3:2 (23:25, 22:25, 25:20, 25:23, 15:10)
Francja - Korea Południowa 3:0 (26:24, 25:18, 25:21)
Francja - Korea Południowa 3:1 (23:25, 25:23, 25:18, 25:15)

Final Four II dywizji:
Francja - Argentyna 3:0 (25:13, 25:20, 25:17)
Francja - Bułgaria 3:0 (25:16, 25:20, 25:21)

Final Six:
Brazylia - Francja 1:3 (29:27, 21:25, 29:31, 19:25)
USA - Francja 3:1 (25:21, 25:22, 24:26, 25:20)

PozycjaDrużynaMeczeZ-PSetyPunktyMałe punkty (ratio)
1 USA 3 1-1 4:4 3 197:191 (1.031)
2 Francja 3 1-1 4:4 3 197:197 (1.000)
3 Brazylia 3 1-1 4:4 3 200:206 (0.971)

Bilans w Lidze Światowej 2015: 15 zwycięstw, 1 porażka. Sety: 46:9

Komentarze (3)
avatar
stary kibic
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Rachunek jest prosty - z trzech drużyn grupy faworyzowanych gospodarzy finału, ostała się w czwórce jedna (bo matematycznie musiała któraś :) - reszta półfinalistów sportowo pokazała swoją wyżs Czytaj całość
avatar
stary kibic
18.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z dwojga złego i tak wolę Francuzów niż USA.
Ciekawa czwórka - dwie z dwóch drużyn gr.B, zwycięzca II dywizji i 2-ga drużyna gr.A , gdzie różnica lokat 2-3 nie miała znaczenia..
Znak czasu i p
Czytaj całość