FIVB zwleka z przyznaniem dzikich kart na KMŚ. Asseco Resovia czeka na decyzję

FIVB wciąż nie przyznała dzikich kart na Klubowe Mistrzostwa Świata w Brazylii. - Jeszcze nie mamy żadnych informacji. Podobno coś miało być wiadomo w piątek - mówi Bartosz Górski.

Po awansie Asseco Resovii Rzeszów do finału Ligi Mistrzów było wiadomo, że mistrzowie Polski będą mogli liczyć na zaproszenie od Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) do udziału w Klubowych Mistrzostwach Świata (KMŚ). - My jesteśmy jak najbardziej zainteresowani grą w Klubowych Mistrzostwach Świata i jeśli byłaby możliwość uczestniczenia w nich, to bylibyśmy bardzo zadowoleni - mówił kilka miesięcy temu Andrzej Kowal.

[ad=rectangle]

Rzeszowski klub wyraził chęć gry w tych rozgrywkach. Akces mistrzów Polski do gry w tym turnieju poparł Polski Związek Piłki Siatkowej (PZPS) oraz Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej (CEV). Niestety, FIVB do tej pory nie przyznała dzikich kart na udział w KMŚ. - Jeszcze nie mamy żadnych informacji. Podobno coś miało być wiadomo w piątek. Ciągle czekamy na wieści. W całą sprawę mocno zaangażowany jest również pan Cezary Matusiak (Główny Komisarz PLPS - przyp.red.), bo ta decyzja ma wpływ na terminarz PlusLigi - mówi Bartosz Górski.

Od decyzji FIVB uzależniony jest plan przygotowań mistrzów Polski do kolejnego sezonu klubowego. Klub znad Wisłoka jest przygotowany na oba scenariusze. - Nasz plan przygotowań jest gotowy w dwóch wersjach. Wszystko zależy do tego, czy dostaniemy dziką kartę na Klubowe Mistrzostwa Świata. W stałym kontakcie są nasz nowy trener przygotowania fizycznego i Andrzej Kowal - oni na pewno są przygotowani na różny obrót spraw. Aby finalnie ogłosić plan przygotowań, meczów sparingowych i turniejów towarzyskich przed sezonem, musimy poczekać na decyzję organizatora - przyznaje wiceprezes Asseco Resovii.

Żadnych informacji nie otrzymała także Profesjonalna Liga Piłki Siatkowej (PLPS). - Na tę chwilę nie mamy informacji o ewentualnej dzikiej karcie dla Asseco Resovii Rzeszów. Poparliśmy wniosek klubu z Rzeszowa, ale nie mamy wciąż żadnej odpowiedzi w tej sprawie - mówi Jacek Kasprzyk, prezes PLPS.

Pewne udziału w turnieju są już brazylijska Sada Cruizero (gospodarz), rosyjski Zenit Kazań (zwycięzca Ligi Mistrzów), egipski Al-Ahly (najlepsza drużyna z Afryki) i argentyński UPCN Voley Club (najlepszy zespół z Ameryki Południowej). Do stawki dołączą jeszcze mistrz Azji i strefy NORCECA (Ameryka Północna, Centralna i Karaiby) oraz dwie drużyny z dzikimi kartami. O drugą przepustkę do gry w Brazylii stara się Biełogorie Biełgorod, zwycięzca poprzedniej edycji KMŚ. Turniej odbędzie się w Belo Horizonte, w dniach 27 października - 1 listopada bieżącego roku.

Jeśli Asseco Resovia Rzeszów otrzyma prawo do gry w KMŚ, to jej pierwszy pojedynek w PlusLidze z AZS-em Częstochowa zostanie rozegrany awansem.

Komentarze (5)
avatar
stary kibic
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że jeżeli klub wystąpił o przyznanie dzikiej karty, ma szeroki skład i włożone kupę kasy, to jakaś reklama im się należy.. 
avatar
atenaneta
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dla ich własnego dobra lepiej żeby tej karty nie dostali ani oni, ani żadna polska drużyna 
avatar
stary kibic
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pojechał ktoś z "reklamówkami"?
Rosyjska "siła finansowa" jest głośno chwalona w mediach - przez samych Rosjan. 
Silix
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pewnie dzikusa dostana Rosjanie i jakiś szajs z Kataru jak to było rok temu z Al-Rayan 
avatar
Thos
31.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I tak dzika karte dostanie Skra