Puchar Świata: Rosjanki lepsze w starciu gigantów

W najciekawszym meczu 9. kolejki prestiżowego turnieju reprezentacja pod wodzą Jurija Mariczewa pokonała mistrzynie świata z USA. Amerykanki zmniejszyły swoje szanse na miejsce na podium w całej imprezie.

Podczas piątkowych zmagań w Nagoyi i Komaki tylko dwa mecze mogły przyciągnąć uwagę widza na dłużej. W pierwszych z nich ambitna kadra Argentyny zdołała wywalczyć dwa punkty w starciu z Peruwiankami mimo wyraźnych problemów z utrzymaniem równej formy przez cały mecz. Kluczowa okazała się postawa Lucii Fresco (14 pkt.), która rozpoczęła spotkanie jako zawodniczka rezerwowa, a także Emilce Sosy (19 pkt.)

Trudno powiedzieć, czy długo oczekiwane starcie drużyn Karcha Kiraly'ego i Jurija  Mariczewa rozczarowało, na pewno mało kto spodziewał się, że Rosjanki rozstrzygną bezpośrednie starcie z najlepszym zespołem świata na swoja korzyść, i to w trzech setach. Amerykanki po wyraźnej porażce w pierwszej partii miały doskonałą okazję na wyrównanie stanu spotkania, ale nie potrafiły wykorzystać piłki setowej (24:22) i ostatecznie przegrały po porywającej grze na przewagi, pozwalając wykazać się Tatianie Koszeliewej (16 pkt.).

Sborna okazała się lepsza także w trzeciej i ostatniej odsłonie spotkania dzięki elementom w których brylowała przez cały mecz: doskonałej organizacji gry w obronie i wysokiej skuteczności na siatce. Nie można pominąć wybornej postawy Iriny Fetisowej, która siedmiokrotnie blokowała rywalki z USA. Przedstawiciele przegranej ekipy przyznawali po meczu, że była to wyjątkowo rozczarowująca porażka, w dodatku mocno skomplikowała ona szanse Jankesek na awans do igrzysk olimpijskich z Pucharu Świata. Jako że w tegorocznej klasyfikacji drużyn PŚ liczba zwycięstw liczy się bardziej od ilości punktów, Amerykanki zostały wyprzedzone przez kadrę Serbii, która ma przed sobą teoretycznie łatwe konfrontacje z Kenią i Argentyną (zaś w piątek pokonała rezerwowym składem Kubanki).

Wyniki spotkań 9. kolejki Pucharu Świata siatkarek:

Dominikana - Chiny 0:3 (16:25, 17:25, 19:25)

Dominikana: Vargas, Fersola, Marte, Rivera, Pena, Mambru, Castillo (libero) oraz Dominguez, Moreno, Binet, Martinez B., Martinez J.

Chiny: Xinyue, Ting, Jingsi, Junjing, Chunlei, Changning, Li (libero).

Argentyna - Peru 3:2 (16:25, 25:20, 21:25, 25:22, 15:12)

Argentyna: Scacchi, Piccolo, Soza, Lascano, Boscacci, Castiglione, Rizzo (libero) oraz Acosta, Fresco, Aispurua, Sagardia, Fernanadez.

Peru: Uribe, Regalado, La Rosa, Yllescas, Olemar, Ortiz, Egoavil (libero) oraz Munoz.

Rosja - USA 3:0 (25:17, 31:29, 25:23) 

Rosja: Szczerban, Ljubuszkina, Obmoczajewa, Kosanienko, Fetisowa, Koszeliewa, Małowa (libero) oraz Pasynkowa, Orłowa, Starcewa, Małych.

USA: Glass, Larson-Burbach, Harmotto-Dietzen, Hill, Akinradewo, Lowe, Banwarth (libero) oraz Fawcett, Kreklow, Robinson.

Kuba - Serbia 0:3 (22:25, 19:25, 15:25)

Kuba: Lescay, Heidy, Rainierys, Orta, Hernandez, Matienzo, Alvaraz, Borrel (libero) oraz Moreno, Ruiz, Casanova, Heidy.

Serbia: Veljković, Bjelica, Nikolić, Malesević, Stevanović, Żivković, Cebić (libero) oraz Busa, Popović M., Popović S. (libero).

Kenia - Korea Południowa 0:3 (16:25, 19:25, 19:25)

Kenia: Moim, Jepngetich, Khadambi, Mayio, Makuto, Wairimu, Wanyama (libero) oraz Murambi, Wanja, Biama.

Korea Południowa: Yeon-Koung, Heen-Jin, So-Young, Su-Ju, Jeong-Ah, Daeyong, Myung-Ok (libero) oraz Jaeyeong, Youn-Joo, Song-Hwa, Hyun-Jung (libero).

Japonia - Algieria 3:0 (25:9, 25:10, 25:6)

Japonia: Koto, Shimamura, Ishii, Sakoda, Otake, Nabeya, Sato (libero), Zayasu (libero) oraz Myiashita, Uchiseto, Koga.

Algieria: Oumghar, Amel, Hammouche, Magnana, Kasri, Benmokhtar, Mebarki (libero) oraz Belhocine, Imadali, Ayadi.

Tabela:

DrużynaMeczeSetyPunkty
Rosja 8:1 26:5 24
Chiny 8:1 24:5 24
Serbia 8:1 25:9 21
USA 7:2 23:6 22
Japonia 7:2 25:8 22
Dominikana 4:5 15:18 13
Korea Płd. 4:5 13:16 12
Argentyna 4:5 13:17 11
Kuba 2:7 7:22 6
Peru 1:8 6:24 4
Kenia 1:8 4:24 3
Algieria 0:9 0:27 0
Komentarze (1)
avatar
zbigniew pawel
4.09.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
....brawo reprezentantki Rosji!!!!!!.....