ME, gr. B: Sama Rahimowa nie wystarczyła do wygrania
17 punktów atakującej Azerbejdżanu nie wystarczyło nawet do wygrania jednej partii z zespołowo grającymi Turczynkami. Liderce azerskiej drużyny zabrakło większego wsparcia ze strony koleżanek.
Pozytywy w zespole przegranym? Na pewno do takich możemy zaliczyć niezłą grę w bloku i 17 oczek Poliny Rahimowej. Rozgrywająca azerskiej drużyny od początku spotkania większość piłek kierowała do swojej liderki. Rahimowa na 31 ataków 14 zakończyła skutecznie. Jej dyspozycja mogła wystarczyć do wygrania minimum seta gdyby główna zainteresowana otrzymała większe wsparcie ze strony koleżanek. Dość powiedzieć, że druga najlepiej punktująca w przegranej drużynie uzbierała zaledwie sześć oczek (Katerina Żidkowa).
Jak powinno się grać zespołowo pokazały Turczynki. Aż cztery siatkarki zwycięskiego zespołu zdobyły minimum osiem oczek. Pojedynek z 11 punktami na koncie zakończyła Polen Uslupehlivan, a tuż za jej plecami znalazła się Eda Erdem Dundar (10 oczek).
Oprócz zdecydowanie słabszej dyspozycji w ataku Azerki popełniły zbyt dużą liczbę własnych błędów, by móc myśleć o urwaniu punktów meczowych rywalkom. W niedzielę podopieczne Faiga Garajewa zdecydowanie muszą ograniczyć prezenty dla przeciwniczek jeśli realnie myślą o pokonaniu reprezentacji Belgii. Z kolei Turczynki mają duże szanse na bilans dwóch zwycięstw bez straty seta, bowiem w drugim dniu rywalizacji zmierzą się z najsłabszą drużyną grupy B Węgierkami.
Porównanie statystyk:| Turcja | Element | Azerbejdżan |
|---|---|---|
| 5 | Asy serwisowe | 3 |
| 9 | Błędy w zagrywce | 12 |
| 57 proc. | Przyjęcie | 49 proc. |
| 50 proc. (39/78) | Skuteczność w ataku | 38 proc. (29/77) |
| 7 | Błędy w ataku | 11 |
| 6 | Bloki | 9 |
