Lorenzo Micelli: Cały zespół ma wahania formy
PGE Atom Trefl Sopot poza starciami z Chemikiem Police wygrywa swoje mecze, ale na razie nie zachwyca stylem. Powodów do obaw nie widzi jednak szkoleniowiec trójmiejskiej drużyny, który pełen optymizmu patrzy w przyszłość.
Dwa zwycięstwa i dwie porażki - tak przedstawia się bilans PGE Atomu Trefla Sopot na początku sezonu 2015/2016. Jedynym zespołem, który znalazł sposób na pokonanie sopocianek był Chemik Police. Mistrzynie kraju wygrały jednak z rywalkami w sposób przekonujący, najpierw 3:0 w starciu o Superpuchar Polski a następnie 3:1 w w ramach drugiej kolejki Orlen Ligi. Zespół z Trójmiasta triumfy odnosił nad słabszymi kadrowo drużynami z Rzeszowa i Bydgoszczy. O ile wiktoria nad Developresem SkyRes nie podlegała dyskusji, o tyle zwycięstwo z Pałacem zostało wywalczone już z dużym trudem.
Podopieczne Adama Grabowskiego częściowo wykorzystały ospałość i nie najwyższą formę przeciwniczek. W pierwszej, drugiej i czwartej partii prowadziły równorzędną walkę ze srebrnymi medalistkami mistrzostw Polski. Gdyby miejscowe w inauguracyjnym i ostatnim secie posłały mniej ataków w blok przeciwniczek mogłyby cieszyć się ze zwycięstwa 3:1. Świetna gra w bloku sopocianek nie może jednak przesłonić całościowego obrazu formy tej drużyny, która na razie jest daleka od optymalnej. Co jest powodem takiej sytuacji? - Za nami długie i męczące podróże, ponieważ najpierw musieliśmy grać w Rzeszowie, a później w Szczecinie. Pracujemy bardzo ciężko, ale to jeszcze za wcześnie by nasza forma była najwyższa. Mamy swoje problemy głównie pod względem technicznym. Walczymy jednak jako drużyna i to jest dla mnie najważniejsze - przyznał Lorenzo Micelli.Trudno oczekiwać zwyżki formy wicemistrzyń Polski z dnia na dzień kiedy nie mają możliwości do regularnych treningów. Sopocianki już w najbliższy czwartek rozegrają wyjazdowe spotkanie w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzyń z Calcit Ljubljana. Dwa dni później podopieczne trenera Micelliego czeka ligowy pojedynek z Polskim Cukrem Muszynianką Muszyna.