Podczas wtorkowego wieczornego treningu, Orczyk niefortunnie zderzył się z jednym z kolegów przy próbie przyjęcia zagrywki. Cała sytuacja okazała się dla naszego rodaka fatalna w skutkach. Polak złamał kość śródręcza i w środę popołudniu przejdzie operację, podczas której do jego dłoni zostaną wstawione specjalne śruby, mające pomóc w zrośnięciu się kontuzjowanej kości.
- Dokładnie jeszcze nie wiadomo, ile będę pauzował. To okaże się po operacji. Obecne prognozy mówią, że okres mojego rozbratu z siatkówką będzie wynosić od sześciu do ośmiu tygodni - skomentował Orczyk.
Przypomnijmy, że 22-letni zawodnik oficjalnie zadebiutował w barwach Knacka w niedzielnym pojedynku o Superpuchar Belgii z Euphony Asse-Lennik, przegranym przez jego zespół 0:3.