Początek sezonu ligowego bez meczów w internecie. Kibice jednak zapłacą?

Wraz ze startem sezonu ligowego w Polsce miały ruszyć transmisje internetowe z PlusLigi i Orlen Ligi. Sprawa jednak nadal jest w toku. - W dalszym ciągu jesteśmy w trakcie rozmów z Polsatem - mówi Jacek Kasprzyk.

W tym artykule dowiesz się o:

4 grudnia 2014 roku Profesjonalna Liga Piłki Siatkowej (PLPS) podpisała umowę z Telewizją Polsat na transmitowanie spotkań PlusLigi, Orlen Ligi, Pucharu oraz Superpucharu Polski kobiet i mężczyzn w sezonach 2015/2016 - 2019/2020. W tym sezonie ligowym Polsat ma pokazywać trzy starcia PlusLigi i dwa Orlen Ligi w każdej kolejce. Według nowego kontraktu, prawa do meczów nietransmitowanych przez stację zostały "uwolnione" do pokazywania w internecie.

W lipcu PLPS zapewniała, że sprawa transmisji wyjaśni się na kilka tygodni przed startem PlusLigi i Orlen Ligi. - Prawdopodobnie będziemy to robić my jako PLPS, ale będziemy jeszcze o tym rozmawiali z klubami. Wszystko rozstrzygnie się do końca sierpnia lub połowy września. Na pewno mecze będą pokazywane na naszej stronie internetowej lub przez polsatowską platformę Ipla - mówił Jacek Kasprzyk. Terminów jednak nie udało się dotrzymać i transmisji internetowych nadal próżno szukać.

Sprawa jest jednak w toku. Niebawem powinno być wiadomo więcej. - W dalszym ciągu jesteśmy w trakcie rozmów z Polsatem. Telewizja ma uruchomić pewne pasmo w Ipli. Wtedy będzie możliwość, aby z tym ruszyć. Póki co, liczba transmisji w danej kolejce została zwiększona. Telewizja Polsat rekompensuje nam i klubom brak transmisji internetowych. W poniedziałek idę do Polsatu i tam będziemy rozmawiać o pokazywaniu spotkań w internecie - informuje prezes PLPS.

Najprawdopodobniej pojedynki będą pokazywane w platformie Ipla, choć po poniedziałkowych rozmowach sytuacja może się zmienić. - Nie wiemy jeszcze, na jakiej platformie będą transmitowane mecze. Niedawno odświeżyliśmy nasz portal. Mamy nową grafikę, wszystko ciągle się zmienia. Musimy jeszcze poczekać, aby to wszystko zaczęło poprawnie funkcjonować - zaznacza Kasprzyk.

Według wstępnych planów, transmisje internetowe miały być darmowe. Możliwe jednak, że kibice za oglądanie spotkań będą musieli zapłacić. - Będziemy chcieli zrobić to za darmo dla kibiców. Jeżeli nie będzie takiej możliwości, to pojawi się jakaś minimalna opłata. Decyzja nie należy tylko do mnie, ale również do rady nadzorczej. Nie wiemy jeszcze, czy my za to zapłacimy, czy będą musieli to zrobić kibice. Rada narzuci kierunki, a zarząd będzie to realizował. Transmisje internetowe to są koszty. Jeżeli dany klub będzie je pokrywał, to na pewno będzie to prowadzone za darmo. Wtedy będzie udostępnione na przykład hasło do wejścia. Jeżeli będzie płacił za to Polsat, to wtedy na pewno koszty wzrosną - przyznaje prezes PLPS.

Transmisje internetowe mają dotyczyć zarówno PlusLigi, jak i Orlen Ligi. Z naszych informacji wynika, że kluby nie będą chciały ponosić dodatkowych kosztów. To oznacza, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest opłata za dostęp do meczów.

Źródło artykułu: