Z nazwiskami, ale bez drużyny. Dragons Lugano na drodze Asseco Resovii

Mateusz Lampart 02 Listopada 2015, 12:06

/ Piłki do siatkówki

Mistrzowie Szwajcarii w rywalizacji z rzeszowianami faworytem nie będą, ale ekipa znad Wisłoka nie może zlekceważyć rywali. Trenerem Dragons Lugano jest Marco Aurelio Motta. Włoch wcześniej prowadził między innymi kadrę Italli B, a także był asystentem Gianpaolo Montaliego w reprezentacji Azzurrich w 2007 roku.

Smoki mają w składzie kilka bardzo ciekawych nazwisk. Grą ekipy z Lugano kieruje Marcelo Elgarten, szerzej znany jako Marcelinho. Wielokrotny reprezentant Brazylii, mistrz świata z 2006 roku i pięciokrotny zwycięzca Ligi Światowej wraz z Canarinhos. W czasach swojej gry w drużynie narodowej rywalizował między innymi z Ricardo Garcią.

W kadrze zespołu z włoskojęzycznego miasta znajduje się także czterech uczestników niedawno zakończonych mistrzostw Europy, z czego aż dwóch dotarło do strefy medalowej turnieju w Bułgarii i we Włoszech. Środkowy Teodor Todorow został nawet wybrany do najlepszej szóstki całego turnieju. Z kolei srebrny medal w Sofii wywalczył słoweński środkowy, Jan Pokersnik.

Pozostała dwójka nie odegrała znaczącej roli w ME. Nikola Rosić razem z reprezentacją Serbii zakończył udział w turnieju na etapie ćwierćfinałów. W walce o triumf na Starym Kontynencie wziął udział również Andrei Radziuk, czyli kolega Oliega Achrema z reprezentacji Białorusi. Jego zespół nie liczył się jednak w rozgrywce. W Szwajcarii występuje również były gracz Lotosu Trefla Gdańsk, Matti Hietanen. Co ciekawe, w kadrze Dragons Lugano znajduje się również Polak. To 18-letni atakujący Ksawery Tomsia, który w poprzednim sezonie grał w Młodej Lidze jako zawodnik Effectora Kielce. W poprzednich rozgrywkach w Dragons Lugano występował były gracz między innymi AZS-u Częstochowa, ale także rzeszowian, Marcin Wika.

Rywalami Asseco Resovii i Dragons Lugano w grupie będą także Tomis Constanta i Euphony Asse-Lennik.