Wilfredo Leon na temat kadry Polski: Czekam na kilka rzeczy, które nie są w moich rękach

Pochodzący z Kuby Wilfredo Leon, który niedawno wziął udział w Klubowych Mistrzostwach Świata 2015, wypowiedział się na temat Zenitu Kazań oraz sprawy związanej z reprezentacją Polski.

W tym artykule dowiesz się o:

Od początku swojej przygody w Zenicie Leon prezentuje się bardzo dobrze i jest wiodącą postacią tego zespołu, prowadząc go do triumfów w Lidze Mistrzów i Superlidze oraz srebrnego medalu KMŚ.

- W ten sposób mogę wyrazić moje podziękowanie dla klubu za sposób w jaki mnie przyjął. Pracujemy ciężko i są tego efekty. Zenit Kazań robi dla mnie wiele i chcę to spłacić - powiedział były siatkarz kadry Kuby.

- W Rosji czuję się doskonale. Sprawili, że czuję się częścią siatkarskiej rodziny. To wspaniałe uczucie być ogniwem Zenitu i chciałbym tu pozostać na dłużej - dodał.

Co dalej z przyszłością Wilfredo Leona w polskiej drużynie narodowej? - Czekam na kilka rzeczy, które nie są w moich rękach. Teraz nic nie mogę zrobić. Rodzina mojej żony jest dla mnie bardzo miła, inni ludzie także, więc zobaczymy - zakomunikował urodzony w Santiago de Cuba zawodnik.

Źródło: FIVB

Komentarze (2)
avatar
prym
2.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zakompleksione Polaczki znowu knują? 
avatar
piotruspan661
1.11.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.