Liga Mistrzów, gr. F: Serbska przeszkoda na drodze Lotosu Trefla Gdańsk

W najbliższych dniach trzy polskie zespoły rozpoczną zmagania na parkietach siatkarskiej Ligi Mistrzów. Po raz pierwszy w tych elitarnych rozgrywkach zaprezentuje się drużyna Lotosu Trefla Gdańsk.

Karolina Biesik
Karolina Biesik

Debiutujących w najważniejszych klubowych rozgrywkach Starego Kontynentu siatkarzy znad morza los przydzielił do grupy F, w której będą walczyć o awans z włoską Modeną Volley Punto Zero, słoweńskim ACH Volley Lublana oraz serbską Vojvodiną Nowy Sad. Inauguracyjne spotkanie ekipa Lotosu Trefla Gdańsk rozegra we wtorek 3 listopada przed własna publicznością a po przeciwnej stronie siatki staną Serbowie.

Vojvodina Nowy Sad to klub z bogatą historią. Wielokrotny mistrz Serbii na europejskich parkietach prezentuje się od sezonu 1997/1998. Wtorkowy rywal żółto-czarnych jest również autorem pierwszego i zarazem jedynego tryumfu serbskiej klubowej siatkówki w Europie: w kwietniu bieżącego roku po zaciętym dwumeczu stoczonym przeciwko lizbońskiej Benfice sięgnęli po Puchar Challange.

Po udanym na krajowym oraz europejskim podwórku sezonie, klub z Nowego Sadu rozstał się z kilkoma kluczowymi postaciami. Wśród nich znalazł się nowy nabytek PGE Skry Bełchatów, Mihajlo Stanković. Ekipa prowadzona przez Strahinja Kozica w głównej mierze opiera się na rodzimych graczach. W ich składzie znajduje się zaledwie jeden obcokrajowiec: reprezentant Czarnogóry, Aleksander Minic. Sztab szkoleniowy spore nadzieje pokłada natomiast w powrocie przyjmującego Milosa Vemica, który ma za sobą występy Niemczech, Turcji oraz Francji. Doświadczenie nabyte w ligach europejskich może wprowadzić nową jakość do poczynań Vojvodiny Nowy Sad.

Debiutujący w elitarnych rozgrywkach siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk po losowaniu Ligi Mistrzów nie mogli narzekać. Zdecydowanym faworytem do awansu z grupy F jest drużyna z Włoch, jednak pozostałe dwie ekipy są jak najbardziej w zasięgu wicemistrzów Polski. - Uważam, że mamy duże szanse na awans do fazy play-off. Oczywiście bałkańska szkoła nie jest prosta do ogrania. Dodatkowo czeka nas szalony sezon. Nie dość, że mecze rozgrywane będą co kilka dni, to na przełomie grudnia i stycznia reprezentanci opuszczą nas, aby wystąpić w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich. Nie będzie więc łatwo, ale pamiętajmy, że Lotos Trefl Gdańsk posiada mocny zespół i naszym założeniem jest wywalczenie awansu - określił cele zespołu trener Andrea Anastasi.
Lotos Trefl Gdańsk rozpoczyna przygodę w Lidze Mistrzów Lotos Trefl Gdańsk rozpoczyna przygodę w Lidze Mistrzów
Gdańszczanie na początku sezonu 2015/2016 upodobali sobie rozgrywanie tie-breaków. W meczu o Superpuchar żółto-czarni pokonali Asseco Resovię Rzeszów, natomiast w inauguracyjnej kolejce PlusLigi potrzebowali pięciu setów aby uporać się z walecznymi bielszczanami. Kluczową rolę w drugim z pojedynków odegrali zmiennicy: Przemysław Stępień oraz Damian Schulz, czym udowodnili, że Lotos Trefl Gdańsk posiada wartościowych rezerwowych.

Wtorkowa potyczka będzie pierwszą w sezonie 2015/2016 jaką podopieczni Andrei Anastasiego rozegrają przed własną publicznością. Co ciekawe, zaledwie trzy dni przed tym arcyważnym spotkaniem siatkarze Lotosu Trefla po raz pierwszy trenowali na głównej płycie Ergo Areny. Czy pomimo kłopotów z halą wicemistrzowie kraju wykonają pierwszy krok w stronę fazy play-off To okaże się już we wtorek. Portal WP SportoweFakty zaprasza na relację LIVE z tego wydarzenia!

Lotos Trefl Gdańsk - Vojvodina Nowy Sad / wtorek, 3 listopada, godz. 18:00

Czy Lotos Trefl Gdańsk wygra pierwszy mecz w Lidze Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×