Podobnie jak w ubiegłym sezonie również i w tym główne zainteresowane nie mogą być zadowolone z wyników swojej drużyny. Zespół KSZO Ostrowiec SA, podobnie jak Pałac Bydgoszcz, nie zaznał jeszcze smaku zwycięstwa w rozgrywkach 2015/2016. W poniedziałkowy wieczór to stwierdzenie będzie jednak dotyczyło już tylko jednej drużyny, bowiem zespoły z Bydgoszczy i Ostrowca Świętokrzyskiego zmierzą się w bezpośrednim pojedynku w ramach szóstej kolejki Orlen Ligi.
Mecz będzie szczególny zwłaszcza dla Anny Korabiec. Nowa libero KSZO w latach 2010 - 2015 reprezentowała barwy Pałacu. Przez pierwsze trzy sezony główna zainteresowana występowała w zespole juniorskim, a kolejne dwa to już gra na parkietach Orlen Ligi. - Bardzo miło będzie wrócić na stare śmieci, szczególnie mając tak miłe wspomnienia z okresu gry w młodzieżowej drużynie, a potem już w pierwszym zespole. Cieszę się, że ponownie spotkam dziewczyny z którymi miałam już przyjemność grania, mimo iż w poniedziałek będziemy po rożnych stronach siatki - stwierdziła Korabiec.
Nieco inny powód na radość z powrotu do Bydgoszczy znalazła Kinga Dybek. Przyjmująca w drużynie z województwa kujawsko-pomorskiego spędziła trzy sezony. - Będę miała możliwość zobaczyć się z trenerami, z którymi współpracowałam w młodzieżówce. Mimo, że sztab szkoleniowy pierwszej drużyny uległ zmianie, to najmilej wspominam osoby, które dały mi szansę zadebiutowania na parkietach Orlen Ligi - powiedziała przyjmująca ostrowczanek.
Odkładając sentymenty na bok obie siatkarki KSZO są przekonane, że w poniedziałkowym pojedynku to ich nowy zespół okaże się lepszy od rywalek w Łuczniczce. - Oczekuję skutecznego i ekscytującego pojedynku, który zakończy się naszym zwycięstwem - przyznała libero. Annie Korabiec wtórowała przyjmująca zespołu z Ostrowca Świętokrzyskiego. - Samo spotkanie będzie jak każde inne. Będziemy walczyć o korzystny wynik dla naszej aktualnej drużyny - zapewniła Dybek.
Czy rzeczywiście Anna Korabiec i Kinga Dybek wraz ze swoimi nowymi koleżankami pokonają bydgoszczanki? Początek meczu zaplanowano na godzinę 18:00. Przegrany w tej rywalizacji będzie zajmował ostatnie miejsce w tabeli po sześciu kolejkach.
Czy włodarze KSZO Ostrowiec SA podjęli słuszną decyzję zatrudniając Annę Korabiec i Kingę Dybek? 
