Polskie zawodniczki zakończyły sezon w NCAA

Michał Kaczmarczyk 06 Grudnia 2015, 11:55

/ Piłki do siatkówki

Spotkanie pierwszej rundy play-offów NCAA, w którym American University mierzyło się z Kentucky Wildcats, zakończyło się pewną wygraną 3:0 (26:24, 25:17, 25:21) drużyny Aleksandry Kazały i Julity Kurdziuk. Druga z wymienionych polskich siatkarek nie pojawiła się na parkiecie, ale za to wychowanka MKS-u V LO San-Pajda Rzeszów i mistrzyni Europy kadetek z 2013 roku była najlepsza w swoim zespole: zdobyła ona 14 punktów przy skuteczności rzędu 40 procent, do tego była absolutnie bezbłędna w pierwszej partii spotkania, w której skończyła wszystkie dziewięć uderzeń.

Waszyngtońska uczelnia nie poszła za ciosem w meczu 1/16 finału, w którym okazała się słabsza od Ohio State. Cały zespół Barry'ego Goldberga wykazał się słabością w ataku, co poskutkowało porażką 0:3 (23:25, 11:25, 17:25). I tym razem Kazała zdobyła najwięcej punktów spośród wszystkich zawodniczek American University, ale tym razem licznik punktowy zatrzymał się na cyfrze 8. Kurdziuk pojawiła się na boisku tylko raz, na zmianę zadaniową na zagrywce. - I tak jestem dumny z mojej drużyny. Zagraliśmy świetny sezon, szczególnie ostatnia wygrana byłą imponująca. Kocham naszą ekipę - deklarował trener Goldberg: koniec końców stołeczna uczelnia zakończyła sezon NCAA z bilansem gier 28-7 i zwycięstwem w konferencji krajowej Patriot League.

Jak spisały się nasze rodaczki? Kazała w pierwszym roku swoich występów za oceanem rozegrała 30 spotkań, z czego 14 w ramach rozgrywek konferencji i zdobyła w nich łącznie 215 punktów (3 pkt. na set), a jej skuteczność ofensywną wyliczono na 29 procent (183 "oczka" zdobyte w ataku). Do tego dochodzi 20 asów serwisowych, 19 błędów w przyjęciu, aż 169 udanych interwencji w obronie i 22 punktowe bloki. Reprezentantka Polski była ważną postacią swojej ekipy, choć najwięcej w minionym dla American University sezonie punktowały Kristyny Lindovskiej i Allison Capellino. Julita Kurdziuk zaś przez ostatnie pół roku pełniła rolę stałej rezerwowej, co odbiło się na jej sezonowych statystykach: w 17 meczach wychowanka SMS-u Sosnowiec ugrała jedynie 18 punktów.