Zarząd klubu zbiera się w środę po południu. Bialscy działacze nie byli zadowoleni z wyników drużyny, która zajmuje 8. miejsce w tabeli. Aluprof w dwunastu meczach zgromadził 15 pkt. Po dość dobrych występach na początku sezonu siatkarki ostatnio przegrały pięć kolejnych spotkań.
- Styl był katastrofalny - ocenił Bortliczek. Prezes poinformował, że szkoleniowiec w środę pożegna się z zespołem. Wkrótce wróci do Włoch. Nowy trener będzie miał miesiąc, by odmienić drużynę. Zawodniczki trenują do 22 grudnia, a następnie odpoczną kilka dni. Rozgrywki wznowią 16 stycznia meczem w Łodzi z Budowlanymi.
42-letni Emanuele Sbano objął BKS na początku czerwca. Był pierwszym włoskim szkoleniowcem w historii bialskiego klubu. Na trenerskiej ławce zastąpił Leszka Rusa, pod okiem którego bielszczanki zajęły w minionym sezonie 8. miejsce w lidze, najsłabsze od 16 lat. Włoch w przeszłości związany był z zespołem siatkarek Despar Perugia.
Jako drugi trener współtworzył drużynę, która sięgnęła po najwyższe laury na Starym Kontynencie, m.in. dwukrotnie po Puchar Europy i raz po wygraną w Lidze Mistrzyń. Sbano, już jako pierwszy szkoleniowiec, poprowadził Despar ponownie do zwycięstwa w Lidze Mistrzyń. Później prowadził m.in. Karsiyaka Dyo Smirne w Turcji oraz Igtisadchi Baku w Azerbejdżanie.
