Liga Mistrzów, gr. F: Serbowie nie pomogli gdańszczanom, DHL Modena z kompletem punktów

 / Piłki do siatkówki
/ Piłki do siatkówki

Siatkarze Vojvodiny Nowy Sad nie pomogli ekipie Lotosu Trefla Gdańsk w rywalizacji o pierwszą pozycję w grupie F rozgrywek Ligi Mistrzów. Serbowie w środowy wieczór przegrali z DHL Modenna w trzech setach.

DHL Modena, główny rywal Lotosu Trefla Gdańsk w walce o pierwsze miejsce w grupie F Ligi Mistrzów, kontynuuje serię udanych występów w elitarnych rozgrywkach. Earvin Ngapeth i spółka w środowy wieczór triumfowali po raz czwarty. W wyjazdowym meczu Włosi pokonali Vojvodinę Nowy Sad.

Pierwszy set tego pojedynku pokazał, że faworyzowani Włosi nie mogą liczyć na łatwe zwycięstwo. Serbowie, którzy podeszli do gry bez respektu dla bardziej utytułowanych rywali, dzięki dobrej grze Aleksandara Minicia przez całą partię utrzymywali kontakt z rywalami. Nie byli jednak w stanie przejąć inicjatywy. Znakomicie poczynaniami swoich kolegów kierował bowiem Bruno Rezende. Jego bardzo dobra współpraca z Lucasem Saatkampem i Earvinem Ngapethem pozwoliła podopiecznym Angelo Lorenzettiego kontrolować sytuację przez większość partii. Gospodarze nadzieje na sukces mogli mieć tylko przez moment. W końcówce seta zdołali na chwilę objąć prowadzenie (20:19), jednak odpowiedź gości była błyskawiczna i bardzo zdecydowana.

Zdecydowanie bardziej emocjonujący był drugi set. Duża w tym zasługa graczy z Modeny, którzy chyba zbyt szybko uwierzyli w zwycięstwo. Błędy popełniane przez podopiecznych Angelo Lorenzettiego ułatwiły zadanie Serbom, którzy swoją grę opierali już nie tylko Miniciu, ale również na Simiciu i Nikoliciu. Sił wystarczyło jednak tylko na połowę partii. Po drugiej przerwie technicznej Włosi zaczęli coraz bardziej zaznaczać swoją przewagę. Co prawda przez dłuższy czas nie byli w stanie odskoczyć na więcej niż jeden punkt, jednak mając w swoich szeregach dwóch bardzo dobrze dysponowanych liderów, Ngapetha i Saatkampa, kontrolowali przebieg gry, w końcówce powiększając dystans.

Ostatnia odsłona była już formalnością. Podłamani poprzednimi niepowodzeniami miejscowi tylko na początku toczyli z rywalami walkę cios za cios. Z biegiem czasu ekipa z Modeny zaczęła coraz bardziej dominować nad przeciwnikami. Serbowie starali się co prawda walczyć, jednak ich liczne interwencje w obronie nie przekładały się na skuteczność w kontrataku. To była woda na młyn gości. Gracze trenera Lorenzettiego konsekwentnie wykorzystywali błędy rywali wygrywając 25:14 i inkasując kolejny komplet punktów w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

Vojvodina Nowy Sad - DHL Modena 0:3 (21:25, 22:25, 14:25)

Vojvodina Nowy Sad: Simić, Nikolić, Stanković, Vemić, Jovanović, Minić, Peković (libero) oraz Bojicić, Premović, Mehić

DHL Modena: Rezende, Ngapeth, Nikić, Piano, Saatkamp, Vettori, Rossini (libero) oraz Sartoretti

Tabela gr. F:

MiejsceDrużynaMeczeZ-PPunktySety
1 DHL Modena 4 4-0 12 12:0
2 Lotos Trefl Gdańsk 3 2-1 6 6:3
3 Vojvodina Nowy Sad 4 1-3 3 3:9
4 Ach Volley Lublana 3 0-3 0 0:9
Źródło artykułu: