Koncert Conte, Lemański królem bloku - Punkty, bloki, asy 11. kolejki PlusLigi

WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski
WP SportoweFakty / Paweł Piotrowski

W ostatniej kolejce przed świętami padło kilka niespodziewanych wyników. Jeśli chodzi o indywidualne osiągnięcia, najlepiej wypadli Facundo Conte, zdobywca 26 punktów, i Bartłomiej Lemański, który 6 razy zatrzymał rywali blokiem.

W meczu z Cerrad Czarnymi Radom Facundo Conte kolejny raz dał popis swoich nieprzeciętnych umiejętności. Był zdecydowanym liderem i poprowadził drużynę do zwycięstwa 3:1 na trudnym terenie. Argentyński przyjmujący nie tylko dobrze wywiązywał się ze swojego podstawowego zadania, ale przede wszystkim uzyskał imponujący wynik na siatce. Skończył 22 z 33 ataków, do tego dorzucił 3 bloki i 1 as. To wszystko sprawiło, że może się cieszyć z tytułu najlepiej punktującego 11 kolejki PlusLigi.

Dwaj kolejny zawodnicy z najwyższym dorobkiem stali po przeciwnych stronach siatki. Choć Mateusz Mika zapisał na swoim koncie 22 "oczka", to nie wystarczyło to do pokonania Indykpolu AZS-u Olsztyn. Więcej powodów do zadowolenia miał Bartosz Bednorz, który choć zdobył 20 punktów, to po końcowym gwizdku mógł się cieszyć z pokonania srebrnych medalistów poprzednich rozgrywek.

Punkty:

1. Facundo Conte (PGE Skra Bełchatów) - 26 punktów
2. Mateusz Mika (Lotos Trefl Gdańsk) - 22 punkty
3. Bartosz Bednorz (Indykpol AZS Olsztyn) - 20 punktów

Facundo Conte po meczu z Czarnymi otrzymał zasłużoną statuetkę MVP
Facundo Conte po meczu z Czarnymi otrzymał zasłużoną statuetkę MVP

Jeśli chodzi o bloki, niekwestionowanym liderem w tym elemencie był Bartłomiej Lemański. Młody środkowy aż sześciokrotnie zatrzymał ataki graczy z Jastrzębskiego Węgla. Blok był jednym z ważniejszych elementów który doprowadził Inżynierów do triumfu 3:0. Łącznie stołeczna ekipa zdobyła 16 "oczek".

Dobrze radzili sobie także Daniel Pliński, Thomas Koelewijn, Mateusz Bieniek i Mateusz Sacharewicz - wszyscy 4 razy postawili punktowy blok. Drużynowo świetnie wypadła Skra Bełchatów. W meczu z Czarnymi aż 5 zawodników popisało się 3 blokami: Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Andrzej Wrona, Facundo Conte i Nicolas Uriarte.

Bloki:

1. Bartłomiej Lemański (AZS Politechnika Warszawska) -  6 bloków
2. Daniel Pliński (Cerrad Czarni Radom), Thomas Koelewijn (Indykpol AZS Olsztyn), Mateusz Bieniek (Effector Kielce), Mateusz Sacharewicz (BBTS Bielsko-Biała) - po 4 bloki
3. Mateusz Malinowski, Marcus Bohme (obaj Cuprum Lubin), Murilo Radke (Łuczniczka Bydgoszcz), Waldemar Świrydowicz (AZS Politechnika Warszawska), Mariusz Wlazły, Karol Kłos, Facundo Conte, Andrzej Wrona, Nicolas Uriarte (wszyscy PGE Skra Bełchatów), Bartosz Bednorz, Dmytro Paszycki, Nikołaj Penczew (obaj Asseco Resovia Rzeszów), Adrian Buchowski (Effector Kielce) - po 3 bloki

W polu zagrywki szalał Filip Stoilović. Zawodnik Indykpolu AZS-u Olsztyn piłkę do gry wprowadzał 25 razy i zdobył 4 asy serwisowe (na 9 całego zespołu). Identycznym wynikiem może się pochwalić Olieg Achrem. Przyjmujący Asseco Resovii czterokrotnie zaskoczył graczy MKS-u Będzin. Spore problemy rywalom sprawiali również znani z atomowych serwisów Murphy Troy i Bartosz Kurek.

Asy:

1. Filip Stoilović (Indykpol AZS Olsztyn), Olieg Achrem (Asseco Resovia Rzeszów) - po 4 asy
2. Murphy Troy (Lotos Trefl Gdańsk), Bartosz Kurek (Asseco Resovia Rzeszów) - po 3 asy
3. Jurij Gladyr (ZAKSA Kędzierzyn-Koźle), Wojciech Włodarczyk (Cuprum Lubin), Bartłomiej Lemański, Łukasz Łapszyński (obaj AZS Politechnika Warszawska), Bartłomiej Grzechnik, Lukas Kampa (obaj Cerrad Czarni Radom), Nicolas Uriarte (PGE Skra Bełchatów), Bartosz Bednorz (Indykpol AZS Olsztyn), Wojciech Grzyb, Marco Falaschi (obaj Lotos Trefl Gdańsk), Nikołaj Penczew (Asseco Resovia Rzeszów), Krzysztof Wierzbowski, Andreas Takvam (obaj Effector Kielce) - po 2 asy

Celem walka o igrzyska! Za trzy miesiące Biało-Czerwone powalczą o Rio

{"id":"","title":""}

Komentarze (0)