- Pod koniec stycznia będę miał kolejną konsultację lekarską, która powie mi czy mogę zacząć trenować troszkę mocniej z obciążeniami na siłowni. Wtedy wszystko się okaże. - mówił w sobotnie popołudnie Piotr Nowakowski, środkowy Asseco Resovii, którego pauza w grze trwa już parę miesięcy. Jego drużyna w meczu przeciwko Lotosowi Trefl Gdańsk nie pozwoliła wywieźć z twierdzy Rzeszów żadnych ligowych punktów, wygrywając 3:0.
Swoimi przemyśleniami odnośnie spotkania w stolicy Podkarpacia, na łamach AssecoResoviaTV podzielił się również Piotr Gacek, libero gości. - Mimo tego, że mieliśmy ogromne problemy kadrowe, mogliśmy coś więcej zrobić w tym meczu. Szczególnie w drugim secie kiedy prowadziliśmy. Mogliśmy dowieść tego drugiego seta i wtedy jakby było po jeden w setach, mogłoby być różnie. Nie ma co rozpaczać, że nie było dwóch podstawowych zawodników.